Brentford pod wodzą Thomasa Franka zmierza w naprawdę dobrym kierunku. Po sezonie zakończonym na dziewiątej lokacie ambicje na Gtech Community Stadium są naprawdę duże.
Władze klubu chcą jak najbardziej ułatwić pracę cenionemu trenerowi. Dlatego przeznaczyły spore środki na transfery.
Tylko tego lata kadrę Duńczyka wzmocnili Mark Flekken, Nathan Collins. Ten drugi kosztował niecałe 27 milionów euro, stając się największym zakupem w historii stołecznej drużyny. Irlandzki stoper pobił rekord ustanowiony zaledwie kilka dni wcześniej przez Kevina Schade'a.
Niemiecki skrzydłowy został wykupiony po obiecującej kampanii za 25 milionów.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wspomniana dwójka zostanie gwałtownie zrzucona na niższe lokaty. Do klubu zmierza Johan Bakayoko, o czym zapewnia Fabrizio Romano.
Młodziutki atakujący z PSV Eindhoven ma kosztować łącznie 40 milionów euro, uwzględniając bonusy. Srebrni medaliści poprzedniej edycji Eredivisie mają zagwarantować sobie dodatkowo pewien procent od przyszłych transferów z udziałem swojej perełki.
Do uzgodnienia pozostały drobne szczegóły. Wielka operacja ma zostać wkrótce przypieczętowana.
O co ten cały zachód?
20-latek ma za sobą naprawdę udaną kampanię, w której w 23 spotkaniach pięciokrotnie trafiał do siatki i asystował. Dobra forma pomogła mu zadebiutować już w seniorskiej reprezentacji Belgii, znajdującej się w procesie odmładzania.
Wcześniej szkolił się w akademiach OH Leuven, Club Brugge i Anderlechtu.