Chelsea, choć wydała na zimowe transferu ponad 150 milionów euro, to nie zamierza się zatrzymywać. W tym momencie mówi się bowiem, że Graham Potter oczekuje jeszcze od klubowych władz kogoś, kto zasili rywalizację w środku pola.
Do tej pory mówiło się o potencjalnej transakcji głównie w kontekście Moisésa Caicedo. Menedżer „The Blues” doskonale go bowiem zna i chętnie widziałby dla niego miejsce w nowych barwach.
Wiele jest jednak przesłanek ku temu, że ruch ostatecznie nie dojdzie do skutku, bo po pierwsze wymagania finansowe „Mew” są zbyt duże, a po drugie do gry o jego względy włączył się Arsenal.
Ekipa ze Stamford Bridge szuka zatem alternatywy i według informacji „The Telegraph” tę stanowi Matheus Nunes.
24-latek w sierpniu przeniósł się do Wolverhampton za 45 milionów euro. Choć jego zespół spisuje się poniżej oczekiwań, sam Portugalczyk zbiera całkiem przyzwoite recenzje, a to przyciąga potencjalnych nabywców.
Chelsea jest rzekomo gotowa ruszyć latem po tego zawodnika i przechwycić tym samym cel transferowy Liverpoolu. Nie jest tajemnicą, że to właśnie drużyna z Anfield od dawna bacznie przygląda się poczynaniom Nunesa.
„The Reds” mogą mieć jednak kłopot w razie rywalizacji z „The Blues”. Stołeczna ekipa dysponuje bowiem ogromnymi środkami finansowymi i jest w stanie przelicytować ligowego rywala.
Środkowy pomocnik od momentu przybycia do Premier League rozegrał 22 mecze, a jego dorobek to jedna asysta.
Umowa Portugalczyka wygasa 30 czerwca 2027 roku, ale zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.