Di Marzio: Chelsea godzi się z utratą Courtoisa

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Gianluca Di Marzio

Zgodnie z doniesieniami Gianluki Di Marzio odejście Thibauta Courtoisa z Chelsea w najbliższych tygodniach jest naprawdę możliwe.

Umowa belgijskiego bramkarza z „The Blues” jest ważna do 30 czerwca 2019 roku. Działaczom Chelsea od dawna zależy na jej przedłużeniu, ale strony do tej pory nie doszły do porozumienia i wszystko wskazuje na to, że już nie dojdą. Na ten moment szanse na to są naprawdę minimalne. A z racji tego, że Courtois po zakończeniu sezonu 2018/2019 będzie mógł odejść ze Stamford Bridge za darmo, londyńczycy mają godzić się z tym, że lepsze dla klubu będzie pożegnanie się z golkiperem już teraz.

Według Di Marzio na pozyskaniu Courtoisa zależy obecnie głównie dwóm klubom. Jednym z nich jest oczywiście Real Madryt, który od dawna myśli o jego zakontraktowaniu. Biorąc pod uwagę doniesienia z ostatnich miesięcy, na powrocie do Hiszpanii zależy również samemu zawodnikowi. Co ciekawe, klubem numer dwa jest Liverpool. Taki ruch nie wydaje się jednak zbyt prawdopodobny.

Jeśli Courtois faktycznie odejdzie z Chelsea, londyńczycy mają skupić się na pozyskaniu w jego miejsce Alissona z Romy. Brazylijczyk ma za sobą najlepszy sezon w dotychczasowej karierze (22 czyste konta w 49 występach).

Dodajmy, że Alisson w ostatnim czasie był łączony zarówno z Liverpoolem, jak i Realem Madryt. Roma miała niedawno poinformować „The Reds”, że jego transfer będzie wiązał się z wydatkiem rzędu 90 milionów euro.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik Expósito zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Legia Warszawa ma konkurenta 7 bramek, 10 asyst! Ociera się o reprezentację Polski, chce go Marek Papszun Raków Częstochowa zainteresowany piłkarzem spadkowicza z Ekstraklasy Marek Papszun pobije rekord transferowy Ekstraklasy?! Raków Częstochowa pójdzie vabank Marek Papszun trenerem Rakowa Częstochowa. Wielki powrót stał się faktem [OFICJALNIE] Dwóch kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Górnik Zabrze nie rezygnuje z pomocnika

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy