Z uwagi na wciąż nie najlepszą kondycję finansową, „Duma Katalonii” skupia się na ściąganiu zawodników, którym latem wygasają kontrakty z obecnymi klubami. Według medialnych doniesień doszła już do porozumienia z Andreasem Christensenem z Chelsea, a coraz bliżej Camp Nou jest też Noussair Mazraoui z Ajaksu Amsterdam.
Od dłuższego czasu FC Barcelona łączona była z Franckiem Kessiém, który zdecydował się nie przedłużać wygasającej po sezonie umowy z Milanem. Dziennikarz Gerard Romero poinformował, że w poniedziałek doszło do sfinalizowania rozmów kontraktowych, a Iworyjczyk latem przeniesie się na Camp Nou.
Wkrótce podane zostaną wszystkie szczegóły transakcji. Według informacji Romano 25-latek ma zarabiać 6,5 miliona euro rocznie.
Kibiców FC Barcelony niepokoi fakt, że pomocnik w trwającej kampanii obniżył nieco loty, a jego przybycie do klubu może zahamować rozwój Nico, który w ostatnim czasie i tak gra niewiele. Nie ulega jednak wątpliwościom, że Kessié to wciąż istotna postać dla środka pola drużyny walczącej o końcowy triumf w rozgrywkach Serie A.
W obecnym sezonie wystąpił on w 29 spotkaniach, a w kilku z nich zakładał kapitańską opaskę. Jego dorobek wynosi sześć trafień oraz asystę.