Kamil Glik w wywiadzie z Janem Mazurkiem i Piotrem Rzepeckim na Weszlo.com odniósł się do potencjalnego konfliktu z Robertem Lewandowskim.
- PZPN nie zorganizował ci pożegnania z reprezentacją Polski, bo jesteś skonfliktowany z Robertem Lewandowskim? - zapytali Kamila Glika Piotr Rzepecki oraz Jan Mazurek.
- Nie. Nie wiem, przecież nie wysyłam powołań. Jeszcze rok temu byłem powoływany, pojechałem na mundial. Nie sądzę, żeby to miało jakikolwiek wpływ - odpowiedział zawodnik Cracovii.
- Nic nie mówię. Komentuję tylko, dlaczego nie jestem powoływany, decyzję podejmuje selekcjoner Probierz - odparł Glik dopytywany o spór z kapitanem reprezentacji Polski.
W rozmowie 103-krotny reprezentant Polski opowiadał również o skreślaniu go przez wiele lat, planach związanych z GKS-em Jastrzębie czy ciągłej chęci gry na wysokim poziomie.
36-latek przed sezonem powrócił do Polski, jego nowym klubem stała się Cracovia. W rundzie jesiennej wystąpił w siedmiu spotkaniach, z których w sześciu spędził na boisku całe 90 minut. Zdobył jedną bramkę i zanotował jedną asystę.
Całą rozmowę przeczytasz - TUTAJ.