Legia Warszawa mierzyła się w czwartkowe popołudnie z AZ Alkmaar. Podopieczni Kosty Runjaicia wygrali to spotkanie 2-0 i zameldowali się w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy.
Już 18 grudnia losowanie 1/16 finału.
Za niecałe trzy tygodnie natomiast zimowe okno transferowe i na ten moment nie ma pewności, czy z zespołem wicemistrza kraju nie pożegna się kluczowy zawodnik - Bartosz Slisz.
Reprezentant Polski opowiedział o swojej przyszłości dla TVP Sport.
- Czy będę grał na wiosnę w Legii Warszawa? Cóż, zobaczymy jeszcze, jak będzie z moją przyszłością. Troszkę może podziać się w zimie - zaczął tajemniczo.
- Są zapytania, ale na ten moment nie odpowiem, co będzie dalej, bo sam tego nie wiem. Ja jestem w dobrej sytuacji, bo dobrze byłoby zagrać w Lidze Konferencji Europy, nawet, jeśli nie odejdą. Sam jestem ciekaw, co się wydarzy. W grę wchodzą kierunki zarówno bliższe, jak i dalsze. Większych rozmów jednak nie ma, bo okno jeszcze się nie zaczęło - dodał.
24-latek rozegrał w tym sezonie 31 meczów, a w nich strzelił gola i miał trzy asysty.
Jego kontrakt wygasa 31 grudnia 2024 roku, a zatem bieżąca zima to być może ostatni moment, by na nim dobrze zarobić. Nieoficjalnie mówi się, że Legia Warszawa może zainkasować w tym przypadku nawet dwa miliony euro.