L’Équipe: Neymar zostaje w PSG

fot. Wikipedia
Karol Brandt
Źródło: L’Équipe

Opera mydlana z udziałem Neymara powoli dobiega końca. Według najnowszych wieści Brazylijczyk miał poinformować zainteresowane kluby, że zostaje w Paris Saint-Germain.

Od kilku dobrych tygodni 27-latek pracował na swój transfer, a jego marzeniem był powrót do Barcelony. Fakt prowadzenia negocjacji kilkukrotnie potwierdził Leonardo, dyrektor sportowy paryżan, lecz pomimo tego strony nadal nie wypracowały porozumienia. Ostatnia oferta Katalończyków została odrzucona, a dołożyć się do niej miał nawet sam zawodnik, który z własnej kieszeni przeznaczył na ten cel 20 milionów euro. W efekcie 97-krotny reprezentant „Canarinhos” zdecydował się pozostać na Parc des Princes. Takie informacje przekazało „L’Équipe”.

Brazylijczyk swoją decyzję najpierw przekazał rodzinie, a następnie poinformował zarówno Barcelonę, jak i Paris Saint-Germain o swoich planach. Ponadto spotkał się on także z wysłannikiem Realu Madryt, aby poinformować go, że podczas obecnego okna transferowego nie zmieni klubu. Pamiętajmy bowiem, że „Królewscy” mieli być cały czas w gotowości do przeprowadzenia operacji, gdyby ostatecznie graczowi nie udało się sfinalizować swojej przeprowadzki na Camp Nou. Według wspomnianego źródła te informacje ostatecznie zamykają telenowelę z udziałem atakującego.

Decyzja Neymara ma być w dużej mierze podyktowana tym, że szefostwo mistrzów Francji zdołało uporządkować relację ze swoim zawodnikiem i w tej chwili przygotowano już solidne podwaliny pod jego powrót do drużyny. Nim jednak to nastąpi, weźmie on udział w zgrupowaniu kadry narodowej.

Abstrahując od powyższych doniesień „L’Équipe”, pamiętajmy, że okno transferowe wygasa dopiero jutro i do tego czasu wszystko tak naprawdę może się wydarzyć. W tym kontekście wystarczy wspomnieć o lubowaniu się Florentino Péreza w składaniu niezwykle atrakcyjnych ofert w deadline day. Niemniej, przynajmniej na razie, sytuacja 27-latka nieco się oczyściła.

Neymar do Paris Saint-Germain trafił w sierpniu 2017 roku. Od tego czasu rozegrał 58 spotkań, strzelił 51 goli i zanotował 29 asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy