Niedawna informacja o odejściu z Los Angeles Galaxy Douglasa Costy zwiastowała poszukiwania przez jego władze nowego zawodnika o uznanym nazwisku, którego będzie można wpisać do rubryki „Designated Players”, co wiąże się z możliwością zaoferowania wysokiego kontraktu nieliczącego się do limitu wynagrodzeń MLS.
Zgodnie z doniesieniami dziennikarzy Relevo.com kandydatem do tego jest Álvaro Morata, do którego drzwi działacze klubu z Los Angeles pukali już wcześniej.
Jak czytamy, napastnik Atlético Madryt znajduje się na jego celowniku, ale na razie na stole nie ma jeszcze oficjalnej oferty.
Czy 31-latek byłby w ogóle takową zainteresowany? Matteo Moretto podkreśla, że w tym momencie jest on usatysfakcjonowany tym, co ma i spokojnie podchodzi do sprawy przyszłości, dając priorytet dalszej współpracy z „Rojiblancos”.
Zobaczymy, czy przedstawiciele zespołu z Kalifornii przejdą do konkretnych ruchów i jak potencjalnie zareaguje na to Hiszpan, który w tym sezonie strzelił dziewięć goli.
W przeszłości status „Designated Player” mieli w LA Galaxy między innymi David Beckham (od niego zaczęła się ta zasada), Steven Gerrard czy Zlatan Ibrahimović. Obecnie mają go Javier Hernández i Riqui Puig.
W sezonie 2023 ekipa z Los Angeles zajęła dopiero 13. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej MLS.