20-letni napastnik uchodzi w dalszym ciągu za obiecującego zawodnika. Na obecnym etapie rozwoju nie osiągnął jednak poziomu wróżonego mu od czasów juniorskich i młodzieżowych spędzonych kolejno w Barcelonie, Juventusie i Manchesterze City.
Ten ostatni klub pozyskał go przed dwoma laty ze „Starej Damy” za 10 milionów euro w ramach transakcji dotyczącej powędrowania w przeciwnym kierunku przez Félixa Correię.
„The Citizens” obiecywali sobie wiele po sprowadzeniu wszechstronnego ofensywnego gracza i dlatego umożliwili mu natychmiastowe łapanie cennego doświadczenia na seniorskim poziomie na wypożyczeniu w Gironie.
Pablo Moreno furory w katalońskiej drużynie nie zrobił, bo udało mu się tylko dwukrotnie wpisać na listę strzelców w 45 rozegranych meczach.
Ten dorobek nie pozwolił mu otrzymać prawdziwej szansy w ekipie z Etihad Stadium. Z tego powodu w strukturach angielskiego klubu zapadła decyzja o definitywnym zakończeniu współpracy z 20-latkiem, z czego skorzystało CS Marítimo.
Zespół z Portugalii pozyskał hiszpańskiego zawodnika za nieujawnioną kwotę i związał z nim długoterminowym kontraktem, w którym znalazła się opcja umożliwiająca Manchesterowi City dokonania odkupu piłkarza, gdyby ten rozwinął jednak drzemiące w nim umiejętności.