Manchester United będzie w tym sezonie mierzył się z ogromnym wyzwaniem, jakim jest niewątpliwie rywalizacja na kilku frontach. Podopieczni Erika ten Haga wracają bowiem do rywalizacji o Ligę Mistrzów.
Na przekór temu trzecia siła poprzedniego sezonu Premier League mierzy się ostatnio z dużymi problemami kadrowymi. Kontuzji doznali ostatnio bowiem Raphaël Varane oraz Luke Shaw.
Holenderski menedżer musi zatem szukać opcji do obrony, a poza tym potrzebuje przecież defensywnego pomocnika i właśnie na tym skupiają się teraz „Czerwone Diabły”.
Według informacji Davida Ornsteina Manchester United ma nadzieję na sfinalizowanie transferu Sofyana Amrabata.
Marokańczyk od dłuższego czasu pozostaje w orbicie zainteresowań władz klubu. Na razie jednak brakowało porozumienia w sprawie transferu z Fiorentiną. Włosi stoją przy swoim i nie chcą zejść z wymagań finansowych.
Anglicy może i podbiliby stawkę, lecz muszą uważać na Finansowe Fair Play.
Teraz w głowach władz „Czerwonych Diabłów” zakiełkował pomysł, by jednak wypożyczyć Amrabata. Na razie nie wiadomo jednak, jak zareaguje na to pracodawca gwiazdy mundialu w Katarze.
Jeśli misja pozyskania Amrabata skończy się fiaskiem, wtedy Manchester United ruszy po Ryana Gravenbercha z Bayernu Monachium.
27-latek z Fiorentiny w tym sezonie nie rozegrał żadnego spotkania ze względu na spodziewany transfer. Od dawna wiadomo, że czeka na ruch Manchesteru United, ale na jego rosnące zniecierpliwienie wpływa fakt zbliżania się końca okresu transferowego. Deadline wypada już w piątek 1 września.