W czwartkowy wieczór dojdzie do starcia w ramach 1. kolejki Eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. W Budapeszcie naprzeciw siebie staną ekipy Węgier i Polski.
O głos w sprawie tego starcia poproszony został były atakujący warszawskiej Legii, Nemanja Nikolić.
- Polska ma nowego trenera i bardzo mało czasu na to, aby on poznał piłkarzy, a piłkarze jego. Naszą przewagą jest to, że trener Rossi od dłuższego czasu powołuje praktycznie tych samych graczy. Reprezentacja Węgier rozumie się więc bardzo dobrze, każdy wie czego się spodziewać po koledze. A myślę, że Polska może być niespodzianką nie tylko dla nas, ale i dla siebie - twierdzi.
Napastnik odniósł się także do zatrudnienia w reprezentacji Polski Paulo Sousy. Obaj panowie mieli w przeszłości okazję ze sobą współpracować.
- Dla mnie to też była duża niespodzianka. A pierwsza myśl, gdy usłyszałem, że Paulo Sousa bierze Polskę, była taka: O k..., Sousa z Polską. To niedobrze dla Węgier - stwierdził.
- To naprawdę dobry trener. Jest liderem, tak jak był nim w przeszłości na boisku. Potrafi czytać piłkarzy, odpowiednio do nich przemawiać. Jest mocny mentalnie i to przekazuje zespołowi. Taktycznie jest na wysokim poziomie, ma jasną wizję tego, jak chce grać. Dlatego jestem pewien, że może przygotować Polskę bardzo dobrze w wielu aspektach - dodał.
Początek czwartkowego starcia z Węgrami o godzinie 20:45.