36-letni napastnik znany pod przydomkiem „Fußballgott” (piłkarski bóg), nadanym mu przez kibiców Eintrachtu Frankfurt, do Australii przenosi się na zasadzie wolnego transferu, gdyż z końcem czerwca wygasła jego umowa z Sankt Pauli.
- Jestem bardzo podekscytowany wizją gry w Australii i nie mogę doczekać się lotu samolotem. Markus przekazał mi, jak profesjonalny jest to klub i jakie ma ambicje. Nie lubię mówić o sobie, o tym, co mogę dać drużynie - wolę po prostu dać z siebie 100% na boisku i poza nim - powiedział Meier, który w Australii zjawi się już w najbliższy weekend. Jego kontrakt z WSW będzie obowiązywał przez sezon 2019/2020 A-League.
Wspomniany przez Meiera Markus to Babbel, 47-letni niemiecki trener WSW, kibicom w Europie doskonale znany poprzez występy w Bayernie Monachium, HSV, Liverpoolu i reprezentacji (w 1996 roku Niemcy z nim składzie wygrali Mistrzostwa Europy).
Meier dotychczas nigdy podczas kariery nie występował poza granicami Niemiec, więc w Western Sydney Wanderers czeka go swoisty debiut. Na poziomie Bundesligi może pochwalić się 276 meczami, 93 bramkami i 32 asystami.
W ostatnim sezonie mierzący 196 centymetrów wzrostu zawodnik zaliczył sześć trafień w 16 meczach na poziomie 2. Bundesligi w barwach Sankt Pauli.
Do Western Sydney Wanderers latem trafił też między innymi Radosław Majewski. To właśnie Polak ma być głównym asystentem przy trafieniach niemieckiego napastnika.
Sezon w Australii rozpocznie się w październiku.