Napoli mierzyło się wczoraj z Salzburgiem w Lidze Mistrzów. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a już po nim Ancelotti nie udał się na konferencję prasową. Doświadczony szkoleniowiec razem z zawodnikami odmówił również wzięcia udziału w karnym zgrupowaniu zarządzonym przez właściciela klubu, Aurelio De Laurentiisa. Zdaniem włoskich mediów całe zamieszanie może zakończyć się odejściem 60-letniego trenera z klubu.
Po kilku godzinach doczekaliśmy się oświadczenia Napoli w tej sprawie.
„Jeśli chodzi o zachowanie zespołu we wtorkowy wieczór, klub chce poinformować, że zrobi wszystko co w jego mocy, by chronić swoich interesów na polach ekonomicznym i wizerunkowym w odpowiednich organach.
Wyjaśniamy również, że klub powierzył trenerowi pierwszej drużyny, Carlo Ancelottiemu, odpowiedzialność za podejmowanie decyzji dotyczących obozu treningowego zespołu.
W najbliższym czasie nie pojawi się więcej klubowych komunikatów w tej sprawie” - czytamy w krótkim oświadczeniu opublikowanym przez Napoli.
***
W tym tekście przeczytasz o bezrobotnych trenerach, którzy szukają pracy.