Umowa między stronami zakłada współpracę do końca trwającego sezonu.
Urugwajczyk zastąpił za sterami Paco Lópeza, który zarządzał zespołem przez ponad rok.
Zwolniony szkoleniowiec od sierpnia poprowadził swoich podopiecznych zaledwie do jednego zwycięstwa po 14 kolejkach La Ligi. W pozostałych przypadkach odniósł cztery remisy i aż dziewięć porażek, przez co drużyna utkwiła w strefie spadkowej.
Alexander Medina to kompletnie nowa twarz na Starym Kontynencie. O wakat konkurował z nim między innymi Gabriel Milito.
Dotychczas po zakończeniu piłkarskiej kariery wskazany następca pracował w trzech krajach Ameryki Południowej: ojczyźnianym Urugwaju jako opiekun Club Nacional, w Argentynie na chwałę CA Talleres i Vélezu Sarsfield oraz w Brazylii, odpowiadając za wyniki SC Internacional.
45-latek miał do czynienia z Hiszpanią wcześniej jako zawodnik Cádizu i Racingu Ferrol.
Na koncie nie ma żadnych większych sukcesów. Teraz jego zadaniem będzie jak najszybsze wtargnięcie do bezpiecznej powierzchni w tabeli. Różnica do 17. Mallorki wynosi tylko dwa punkty.
Już na starcie nowego szkoleniowca czeka arcytrudne zadanie na zredukowanie strat. Granada zmierzy się z liderem rozgrywek, Realem Madryt.
Mecz odbędzie się na Santiago Bernabéu w sobotę 2 grudnia o 18:30.