Coutinho to jeden z najdroższych piłkarzy w historii futbolu. FC Barcelona zapłaciła za niego Liverpoolowi w 2018 roku aż 135 milionów euro.
Choć wiązano z Brazylijczykiem ogromne nadzieje, to on rozczarował. Do tego stopnia, że pod koniec działacze zespołu z Katalonii chcieli się go pozbyć za wszelką cenę.
Ostatecznie trafił on zatem do Aston Villi, która zapłaciła za niego 20 milionów euro.
Do drużyny z Birmingham sprowadził go Steven Gerrard. Kiedy Anglik odszedł, akcje Coutinho drastycznie spadły.
Według informacji, które podaje „Sport”, umiejętności 30-latka nie oczarowały Unaia Emery'ego. Co więcej, szkoleniowiec twierdzi, że Brazylijczyk jest zbędny, dlatego latem powinien zmienić barwy.
Gdzie może trafić? Według informacji „Sportu” potencjalny kierunek to Arabia Saudyjska.
Philippe Coutinho rozegrał w tym sezonie łącznie 22 spotkania, a w tym czasie strzelił jedynie gola.
Brazylijczyk jest wychowankiem Vasco da Gama, skąd sprowadził go Inter Mediolan. W 2013 roku za niespełna dziesięć milionów euro kupił go Liverpool FC, co w kontekście później sprzedaży do FC Barcelony okazało się złotym interesem.