„Stara Dama” latem stała u progu dużych zmian kadrowych. Zespół nie mógł zagrać w europejskich pucharach, co z automatu obniżyło atrakcyjność projektu. Mimo tego udało się zatrzymać najważniejszych piłkarzy.
Klubowe władze chciały, aby nowy start został naznaczony transferem cenionego w Serie A Domenico Berardiego.
Stronom udało się wypracować porozumienie, jednak negocjacje z Sassuolo Calcio nie potoczyły się już tak dobrze.
– Zatrzymanie Berardiego jest dla nas bardzo ważna, ponieważ jest on prawdziwym mistrzem. Zadziwia mnie to, że w ostatnich latach żaden duży klub nie był w stanie go pozyskać. Jeśli tylko uda nam się go zatrzymać, bierzemy to w ciemno – wyznał Giovanni Carnevali, dyrektor generalny „Neroverdich”.
– Juventus był bliski pozyskania go zeszłego lata, ale nie udało nam się sfinalizować transakcji, ponieważ oferowano nam mniej niż Berardi jest wart – dodał, potwierdzając tym samym wcześniejsze doniesienia.
29-latek nadal znajduje się na celowniku turyńskiej ekipy. Następna próba jego zakontraktowania zostanie przeprowadzona w styczniu.
Berardi w tym sezonie prezentuje bardzo wysoką formę strzelecką. Po sześciu występach ma on na swoim koncie już pięć trafień, a do tego wyniku dorzucił również asystę.