Doświadczony środkowy defensor na Parc des Princes występuje już od blisko ośmiu lat i jak sam mówi, po części czuje się paryżaninem. Brazylijczyk w zespole aktualnego mistrza Francji pełni rolę kapitana, a co więcej, nadal może liczyć na miejsce w podstawowym składzie. Z tego powodu najchętniej pozostałby on w stolicy Francji na następny sezon.
Problem w tym, że umowa Thiago Silvy wygasa już 30 czerwca, a sam zawodnik jest już właściwie pogodzony z faktem zakończenia swojej przygody z PSG. Zważywszy na ten fakt, 88-krotny reprezentant „Canarinhos” powoli rozmyśla na temat dalszego kroku w swojej karierze. Jak podaje „Tuttosport”, takowym mógłby być powrót do Milanu.
Gracz, który we wrześniu skończy 36 lat, nigdy nie ukrywał swojej sympatii do „Rossonerich”. To właśnie na San Siro został on obdarzony zaufaniem, którego nie otrzymał ani w FC Porto, ani w Dinamie Moskwa. Dzięki temu szybko wyrósł na jednego z najlepszych defensorów w całej Serie A, co zresztą zaowocowało transferem wartym w sumie 42 miliony euro.
Wspomniane źródło podaje, że mediolańczycy właściwie byliby zainteresowani pozyskaniem Thiago Silvy, lecz sporym wyzwaniem może okazać się spełnienie jego wymagań finansowych. Z tego powodu na razie trudno wyrokować, jaki finał będzie miała ta sprawa i czy historia istotnie zatoczy koło. Wcześniej piłkarz ten łączony był m.in. z Barceloną.
Brazylijczyk trykot Milanu przywdziewał w latach 2009-2012. Przez ten czas rozegrał on 119 spotkań i sięgnął po mistrzostwo oraz superpuchar kraju. Jego dorobek z obecnej kampanii to 30 występów, gol i asysta.