Do tej pory SARS-CoV-2 omijał szerokim łukiem profesjonalnych piłkarzy, choć już pod koniec lutego przekroczył bezpieczną granicę. Wówczas zaatakował on jednego z dziennikarzy ściśle współpracującego z Valencią. Od tego czasu pojawiały się co prawda doniesienia o podejrzeniu zakażenia koronawirusem w obozie Ajaksu, lecz wtedy skończyło się tylko na strachu.
Dziś jednak mamy pierwszy potwierdzony przypadek. Zarażonym jest Timo Hübers, który od sezonu 2016/2017 występuje w Hannoverze 96.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, kiedy tylko 23-letni Niemiec dowiedział się, że przebywał na jednej imprezie z osobą zarażoną wirusem, natychmiast zwrócił się do lekarza. Obecnie poddano go kwarantannie w warunkach domowych.
„Ponieważ 23-latek nie miał od tamtej pory kontaktu z kolegami z zespołu, nie można zakładać, że oni także są zarażeni. Działamy jednak w sposób odpowiedzialny, dlatego cała drużyna oraz sztab szkoleniowy zostaną poddani badaniom” – poinformował przedstawiciel zaplecza Bundesligi.
Klub nie rezygnuje na razie z normalnych przygotowań do następnego spotkania. W niedzielę rywalem „Czerwonych” będzie Dynamo Drezno.
Hübers w obecnym sezonie wystąpił w trzech spotkaniach, notując po drodze jedno trafienie.