Vanderson: Odrzuciłem klub Premier League. Projekt AS Monaco prezentował się bardziej ambitnie

fot. AS Monaco
Piotr Różalski
Źródło: L'Équipe

W styczniu 2022 roku kariera Vandersona de Oliveiry Camposa mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Jak ujawnił w wywiadzie dla „L'Équipe”, był bliski przejścia do Brentford.

Ostatecznie fakty są takie, że od połowy sezonu 2021/2022 dwukrotny reprezentant Brazylii spełnia się w AS Monaco. Klub z Księstwa poświęcił z budżetu na ten transfer 11 milionów euro.

W jednej z dawniejszych rozmów dla mediów Vanderson nie omieszkał podzielić się rewelacjami, że oprócz firmy z francuskich rozgrywek zainteresowanie jego osobą było oblegane przez inne z różnych stron Starego Kontynentu.

Tym razem zawodnik ujawnił, że przed dołączeniem do grupy znad Morza Śródziemnego był o włos od zapoczątkowania przygody w Premier League dla konkretnego zespołu z Londynu.

– Po spadku Grêmio do drugiej ligi wiedziałem, że odejście z zespołu jest dla mnie nieuniknione. Klub i moi rodzice rozmawiali z Brentford. Powiedzieliśmy: „tak”, ale później wyłoniło się Monaco z bardziej interesującym i ambitniejszym projektem pode mnie. Dlatego też wybór padł na ten klub, lubiący promować młodzież, mogącą swobodnie wyrażać siebie na boisku – wyjaśnił zawodnik.

Uniwersalny gracz prawej flanki, pod wodzą Adiego Hüttera występujący na wahadle, po sześciu meczach Ligue 1 bieżącej kampanii wypracował dla drużyny gola i asystę.

Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca 2027 roku.

Ogólny dorobek 22-latka to cztery gole i dziewięć asyst na przestrzeni 67 spotkań wszystkich rozgrywek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kajetan Szmyt łączony z dwoma nowymi klubami Ekstraklasy Jakub Piotrowski na sprzedaż, ale tanio nie będzie! 10 bramek w 31 meczach! Legia Warszawa chce go u siebie Z nimi zagrają Polacy w ćwierćfinale EURO U-17! OFICJALNIE: Przyznano nagrody podczas gali Ekstraklasy OFICJALNIE: Anthony Martial odchodzi z Manchesteru United Antonio Conte finalizuje rozmowy z nowym klubem

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy