Ekstraklasa: 105 piłkarzy, którym latem wygasają kontrakty

Ekstraklasa: 105 piłkarzy, którym latem wygasają kontrakty
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info

FIFA zdążyła już poinformować, że kontrakty piłkarzy zostaną przedłużone do momentu dokończenia rozgrywek, ale po tym okresie ulegną one wygaśnięciu. Z tego też powodu przygotowaliśmy listę najciekawszych zawodników, którzy mogą być do wyciągnięcia na zasadzie wolnego transferu.

Na pierwszy ogień wzięliśmy Premier League i LaLigę, a teraz postanowiliśmy przyjrzeć się naszej rodzimej Ekstraklasie, z której wyselekcjonowaliśmy grupę aż 105 zawodników. W tym gronie nie brakuje takich graczy, którzy wiedzą, że za kilka miesięcy będą musieli zmienić pracodawcę lub być może mają jeszcze trochę czasu, o ile rozgrywki zostaną wznowione, na przekonanie dotychczasowych przedstawicieli poszczególnych klubów na otrzymanie propozycji przedłużenia współpracy.

***

Luís Rocha (Legia Warszawa, 1993) – lewy obrońca lub pomocnik ma w kontrakcie opcję przedłużenia umowy, jednak klub z niej nie skorzysta. 

Mateusz Praszelik (Legia Warszawa, 2000) – ofensywny pomocnik zaczął zaliczać pierwsze minuty w zespole prowadzonym przez Aleksandara Vukovicia. Legia ze względu na wiek i potencjał piłkarza będzie chciała go zatrzymać, jednak jeszcze nie wiadomo, czy strony się dogadają (automatyczne przedłużenie nie będzie możliwe ze względu na zbyt małą liczbę minut na boisku).

Radosław Cierzniak (Legia Warszawa, 1983) – tu trudno cokolwiek wyrokować. Piłkarz drogi w utrzymaniu, niegrający, ale z bardzo istotną rolą w szatni Legii. W sezonie 2019/2020 Radosław Majecki, zresztą odchodzący do AS Monaco, ustąpił mu miejsca w bramce tylko w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Iñaki Astiz (Legia Warszawa, 1983) – jego rola w zespole już jest bardzo limitowana. Na poziomie Ekstraklasy w trwającym sezonie zaliczył 270 minut. Wiadomo na ten moment tyle, że po zakończeniu kariery ma dalej pracować w Legii w roli trenera. Kwestią otwartą pozostaje, czy w sezonie 2020/2021 wypełni rolę uzupełnienia składu pierwszej drużyny.

*

Rafał Kujawa (ŁKS Łódź, 1988) – cztery bramki środkowego napastnika w 15 meczach tego sezonu Ekstraklasy. Ostatnio nie grał. Ale nie wiadomo, jaki plan ma wobec niego bardzo prawdopodobny spadkowicz.

Artur Bogusz (ŁKS Łódź, 1993) – 12 spotkań lewego lub prawego obrońcy na poziomie Ekstraklasy. Przedłużenie umowy nie będzie zaskoczeniem, uniwersalny zawodnik, dodatkowo łodzianin, może bardzo przydać się także na poziomie pierwszej ligi.

Wojciech Łuczak (ŁKS Łódź, 1988) – tylko 200 minut w tym sezonie. Czas na rozstanie, niezależnie od poziomu rozgrywkowego.

Kamil Rozmus (ŁKS Łódź, 1988) – przeszedł z łodzianami drogę od trzeciej ligi do Ekstraklasy. W sumie staż w sporym stopniu wpłynął na przedłużenie umowy latem poprzedniego roku. Zobaczymy, czy teraz będzie podobnie.

Dominik Budzyński (ŁKS Łódź, 1988) – rezerwowy bramkarz łodzian. Może się przydać po spadku.

*

Jorge Félix (Piast Gliwice, 1991) – duet hiszpańskich kreatywnych piłkarzy może zostać rozbity już w letnim oknie. Piast ma bardzo duży problem z sytuacją kontraktową, gdyż większość podstawowego składu nie ma uregulowanej sytuacji. Czy Félix zdecyduje się pójść do bogatszego klubu? Nie można tego wykluczyć.

Gerard Badía (Piast Gliwice, 1989) – podobna sytuacja jak z Féliksem. Nie wiadomo, czy zostanie w Piaście, chociaż jest z nim bardzo związany. Trudno u niego wykluczyć nawet powrót do Hiszpanii do drugiej czy trzeciej ligi.

Tom Hateley (Piast Gliwice, 1989) – w Polsce 30-letni Szkot grał już w Śląsku Wrocław i bez problemu znajdzie sobie trzeci klub w Ekstraklasie. Odejście z Piasta wydaje się przesądzone, ale trudno wykluczyć choćby jego powrót na Wyspy Brytyjskie.

Patryk Sokołowski (Piast Gliwice, 1994) – warszawianin, który występuje na pozycji defensywnego pomocnika, zapracował sobie na nowy kontrakt w Gliwicach. Piast ma opcję przedłużenia umowy o sezon, ale zapewne jej warunki będzie trzeba renegocjować. -> Przedłużył umowę do końca czerwca 2021 roku.

Uroš Korun (Piast Gliwice, 1987) – Słoweniec to w Piaście pewniak na środku obrony, ale po 33. urodzinach może chcieć ruszyć do bogatszej ligi, gdzie podpisze ostatnią dużą umowę w profesjonalnej karierze.

Tomasz Mokwa (Piast Gliwice, 1993) – w przeciwieństwie do wyżej wspomnianych kolegów Mokwa nie jest pewniakiem do gry w zespole Waldemara Fornalika, dlatego opcja przedłużenia umowy najprawdopodobniej nie zostanie przez Piast wykorzystana. -> Przedłużył umowę do końca czerwca 2022 roku.

Denys Arendaruk (Piast Gliwice, 1996) – Ukrainiec dość niespodziewanie trafił do Piasta na początku marca, jednak na początku zasilił drugi zespół, po pobycie w którym ma zostać oceniona jego przydatność do gry. Pandemia może pokrzyżować jego plany.

*

Douglas Bergqvist (Arka Gdynia, 1993) – szwedzki obrońca dołączył do Arki na początku lutego i zdążył zaliczyć w jej barwach trzy występy w pierwszym składzie, dlatego trudno obecnie wyrokować czy mógłby liczyć na przedłużenie umowy z klubem.

Dawit Schirtladze (Arka Gdynia, 1993) – gruziński napastnik zaliczył zaledwie kilka udanych gier w ekipie „Żółto-Niebieskich” i nie ma zbyt dużych szans na to, aby pozostać w zespole z północy Polski na kolejny sezon.

Damian Zbozień (Arka Gdynia, 1989) – prawy obrońca jest pewnym punktem Arki i ma w kontrakcie zapisaną opcję umożliwiającą klubowi przedłużenie z nim umowy o dwanaście miesięcy. Jej aktywacja jest zapewne uzależniona od wywalczenia utrzymania w Ekstraklasie.

Frederik Helstrup (Arka Gdynia, 1993) – przygoda 27-latka z „Żółto-Niebieskimi” zdaje się powoli dobiegać końca. Nie może liczyć na regularne występy i podobnie sytuacja ma wyglądać w przypadku nowego kontraktu.

Adam Deja (Arka Gdynia, 1993) – defensywny pomocnik rozegrał 20 meczów w barwach ekipy z województwa pomorskiego w trwających rozgrywkach i może liczyć na zainteresowanie ze strony władz Arki w kontekście aktywacji zapisu o przedłużeniu współpracy.

Nabil Aankour (Arka Gdynia, 1993) – Marokańczyk już od dłuższego czasu znajduje się jedną nogą poza „Żółto-Niebieskimi” i w czerwcu znajdzie się już obiema poza drużyną z północy kraju.

Adam Danch (Arka Gdynia, 1987) – doświadczony zawodnik rozpoczął sezon w podstawowym składzie Arki. Po rozegraniu zaledwie kilku spotkań trafił już na ławkę rezerwowych i do momentu przerwania rozgrywek pełnił jedynie funkcję zmiennika, która zapewne nie pozwoli mu przedłużyć współpracy z ekipą z Gdyni.

Luka Marić (Arka Gdynia, 1987) – Chorwat wskoczył do składu „Żółto-Niebieskich” na początku drugiej części sezonu i może jeszcze liczyć na ewentualne pozostanie w zespole na kolejny rok.

Rafał Siemaszko (Arka Gdynia, 1986) – środkowy napastnik odegrał znaczącą rolę w osiągnięciu ostatnich sukcesów na arenie krajowej przez ekipę z województwa pomorskiego. W tym sezonie pełni jednak jedynie funkcję zmiennika i może ona nie wystarczyć do tego, aby otrzymał ofertę nowego kontraktu.

Michael Olczyk (Arka Gdynia, 1993) – 23-letni obrońca liczył na odgrywanie ważnej roli w szeregach „Żółto-Czerwonych”. Dość szybko został jednak zaszufladkowany do roli wiecznego rezerwowego i niemal na pewno po zakończeniu sezonu opuści zespół z północy Polski.

Marcus Vinícius (Arka Gdynia, 1984) – Brazylijczyk, dysponujący polskim paszportem, zapracował sobie na status legendy Arki Gdynia i pomimo zaawansowanego wieku nie śpieszy się z zakończeniem kariery, ale jednocześnie nie zaprząta sobie teraz głowy sprawą nowej umowy i spokojnie czeka na dalszy rozwój obecnej sytuacji.

Jan Łoś (Arka Gdynia, 2000) – utalentowany napastnik miał być stopniowo wprowadzany do pierwszego zespołu i w początkowej fazie rozgrywek zanosiło się na to, że klub ma wobec niego długoterminowe plany. Ta sytuacja po kilku miesiącach uległa zmianie i teraz niewiele wskazuje na to, aby władze Arki chciały zatrzymać go na dłużej.

*

Niko Datković (Cracovia, 1993) – środkowy obrońca powoli żegna się z Krakowem.

*

Adnan Kovačević (Korona Kielce, 1993) – kapitan Korony będzie miał wolność wyboru w letnim oknie. Już przed startem rundy wiosennej głośno mówiło się o jego odejściu do Trabzonsporu. Reprezentant Bośni i Hercegowiny nie zdecydował się jednak na opuszczenie klubu w trakcie sezonu i postanowił w nim zostać, aby pomóc mu wywalczyć utrzymanie w Ekstraklasie. Środkowy obrońca wystąpił w 25 meczach w sezonie 2019/2020, strzelając w nich cztery bramki.

Petteri Forsell (Korona Kielce, 1990) – reprezentant Finlandii zdecydował się na podpisanie półrocznej umowy z „Żółto-Czerwonymi” w dużej mierze ze względu na zbliżające się Euro 2020. Niestety turniej został przeniesiony na następny rok przez pandemię koronawirusa, co może przynieść kieleckiemu zespołowi olbrzymią korzyść w postaci podjęcia próba zatrzymania ofensywnego pomocnika na jeszcze jeden sezon.

Jakub Żubrowski (Korona Kielce, 1992) – władzom Korony bardzo zależy na zatrzymaniu swojego wychowanka na dłużej i dlatego już od pewnego czasu prowadzili z nim rozmowy na temat przedłużenia współpracy. 28-latek wstrzymywał się jednak z podjęciem jakichkolwiek wiążących kroków do czasu wyjaśnienia najbliższej przyszłości klubu pod względem finansowym oraz sportowym.

Matej Pučko (Korona Kielce, 1993) – wszechstronny ofensywny zawodnik jest jednym z ważnych punktów kieleckiej drużyny i w obowiązującej umowie ma zawartą opcję jej automatycznego przedłużenia. Obecnie panująca sytuacja stawia poważny znak zapytania nad jego dalszym pobytem w ekipie z województwa świętokrzyskiego.

Iván Márquez (Korona Kielce, 1993) – Hiszpan jest pewnym punktem kieleckiej defensywy i w obliczu bardzo prawdopodobnego odejścia Kovačevicia będzie mógł zapewne liczyć na otrzymanie propozycji pozostania w Koronie na dłużej. -> Korona rozwiązała przedwcześnie umowę z Hiszpanem.

Nemanja Miletić (Korona Kielce, 1991) – Korona zabiegała bardzo długo o sprowadzenie serbskiego obrońcy w trakcie letniego okienka transferowego i nie zrezygnowała nawet z pomysłu jego pozyskania po odniesieniu poważnej kontuzji przez 28-letniego zawodnika. Ten po jej wyleczeniu nie nacieszył się zbyt długo dobrym stanem zdrowia i trudno przypuszczać, aby otrzymał kolejną szansę od polskiego klubu. -> Korona rozwiązała przedwcześnie umowę z Serbem.

Marcin Cebula (Korona Kielce, 1995) – zarządowi klubu zależy nie tylko na zatrzymaniu Żubrowskiego, ale drugiego ze swoich wychowanków. W tym przypadku wydaje się, że porozumienia uda się wypracować znacznie szybciej niż z jego nieco starszym kolegą z szatni.

Wato Arweładze (Korona Kielce, 1998)– sportowe korzenie i łatka jednego z największych gruzińskich talentów nie wystarczyła do tego, aby ofensywny pomocnik zaznaczył w znaczący sposób swoją obecność na polskich boiskach. 22-latek zaliczył kilka udanych występów w barwach Korony, ale po raz ostatni pojawił się na ligowych boiskach w październiku i wiele na to wskazuje, że jego czas w Kielcach dobiega już końca. -> Korona rozwiązała przedwcześnie umowę z Gruzinem.

Ognjen Gnjatić (Korona Kielce, 1991) – Bośniak jest pewnym punktem „Żółto-Czerwonych” w środku pola i należy do grona zawodników, z którymi przedstawiciele zespołu chcą przedłużyć wygasający kontrakt.

Uroš Đuranović (Korona Kielce, 1994) – czarnogórski napastnik mógł się pochwalić całkiem przyzwoitymi statystykami przed podpisaniem umowy z Koroną i wiele na to wskazywało, że może okazać się ważnym elementem w układance kieleckiej drużyny. Na przestrzeni ostatnich miesięcy nie zdołał się odnaleźć w realiach polskiego futbolu i po wygaśnięciu umowy opuści ekipę z województwa świętokrzyskiego.

Michal Papadopulos (Korona Kielce, 1985) – niespodziewanie przejął pałeczkę numeru jeden w linii ataku Korony, w której miał wywiązywać się z roli etatowego zmiennika. Blisko 35-letni piłkarz starał się jak mógł, ale pewnych rzeczy już nie przeskoczy i dlatego trudno przypuszczać, że zobaczymy go w drużynie z Kielc w kolejnym sezonie.

Jacek Kiełb (Korona Kielce, 1988) – wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Kiełb dołączył zimą do „Żółto-Czerwonych” już po raz piąty w swojej karierze i wiele na to wskazuje, że tym razem pozostanie w Koronie do zakończenia kariery.

Grzegorz Szymusik (Korona Kielce, 1998) – co prawda obiecujący obrońca związał się z kieleckim zespołem w sierpniu 2018 roku, ale od razu powędrował na wypożyczenie do Warty Poznań. Tam zebrał cenne doświadczenie i w tym sezonie kilka razy pokazał się z dobrej strony, dlatego może liczyć na aktywację opcji przedłużenia współpracy o kolejne dwa lata.

Piotr Pierzchała (Korona Kielce, 1999) – wychowanek Korony wskoczył dość niespodziewanie do pierwszego składu zespołu w trakcie rundy jesiennej i prezentował się całkiem przyzwoicie w rozegranych meczach. Niestety w starciu z Wisłą Płock nabawił się poważnej kontuzji i teraz ma problem z odzyskaniem miejsca choćby w kadrze meczowej, ale mimo to powinien przedłużyć kontrakt z klubem.

Jakub Osobiński (Korona Kielce, 2000) – obiecujący bramkarz wciąż aktualnego mistrza Polski U-19 ma zawartą w umowie opcję przedłużenia i nic nie wskazuje obecnie na to, aby władze drużyny z Kielc miały z tego zapisu nie skorzystać.

Michał Żyro (Korona Kielce, 1992) – doświadczony piłkarz otrzymał kolejną szansę na odbudowanie się na poziomie Ekstraklasy. W pierwszej części sezonu nie zdołał jednak osiągnąć na tyle przyzwoitego poziomu, aby pomóc zespołowi z Kielc. Z tego powodu trafił zimą na wypożyczenie do Stali Mielec, gdzie miał powalczyć o ewentualne otrzymanie szansy na pozostanie w Koronie na kolejny rok.

*

Róbert Pich (Śląsk Wrocław, 1988) – w Śląsku od 2017 roku. W sezonie 2019/2020 strzelił sześć bramek i zaliczył trzy asysty. Wrocławianie są chętnie na przedłużenie umowy, ale zawodnik zwlekał z decyzją. Teraz obie strony powinny pójść na ustępstwa.

Michał Chrapek (Śląsk Wrocław, 1992) – środkowy pomocnik ma duży wpływ na wyniki osiągane przez drużynę z Wrocławia, dlatego można przypuszczać, że władze klubu postarają się zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zatrzymać u siebie 28-latka na dłużej.

Lukambo Musonda (Śląsk Wrocław, 1995) – reprezentant Zambii zaczął swoją przygodę ze Śląskiem od występów na pozycji skrzydłowego. W tym sezonie został jednak przesunięty na prawą obronę i radził sobie w tym sektorze boiska całkiem nieźle, co może skłonić przedstawicieli drużyny do skorzystania z możliwości przedłużenia z nim współpracy o kolejne 24 miesiące.

Márk Tamás (Śląsk Wrocław, 1993) – środkowy obrońca został awaryjnie sprowadzony do wrocławskiej drużyny w trakcie zimowego okienka transferowego, aby uzupełnić luki w defensywie Śląska. Nie zdążył zbyt wiele razy wykazać się swoimi umiejętnościami i na obecną chwilę trudno przewidzieć czy przedstawiciele zespołu będą chcieli zatrzymać węgierskiego piłkarza.

Łukasz Broź (Śląsk Wrocław, 1985) – doświadczony defensor przeżywał drugą młodość w ekipie z Wrocławia. Niestety w listopadzie zerwał więzadła krzyżowe i ten fakt może definitywnie przekreślić jego szanse na dalsze kontynuowanie kariery na poziomie Ekstraklasy.

Filip Marković (Śląsk Wrocław, 1992) – serbski skrzydłowy był uważany za bardzo wartościowego zawodnika i wiele osób przypuszczało, że w znaczącym stopniu wzmocni zespół Śląska. Do tej pory udało mu się rozegrać tylko dziesięć spotkań dla ekipy z województwa dolnośląskiego, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że 28-latek wkrótce pożegna się z polskim klubem.

Kamil Dankowski (Śląsk Wrocław, 1996) – boczny defensor mógł okazać się wygranym pechowej kontuzji Brozia. Dość szybko przegrał jednak rywalizację w składzie z przesuniętym na bok Musondą, dlatego obecnie nie może być pewny pozostania we Wrocławiu na dłużej.

Mateusz Radecki (Śląsk Wrocław, 1993) – 27-latek nie odgrywa żadnej znaczącej roli w Śląsku i doskonale musi zdawać sobie sprawę z faktu, że jego przygoda z drużyną z województwa dolnośląskiego dobiega końca.

Adrian Łyszczarz (Śląsk Wrocław, 1999) – ofensywny pomocnik wrócił latem do klubu z wypożyczenia i niestety nic mu nie dała gra na zapleczu Ekstraklasy. Gdyby tego było mało dość szybko złapał poważną kontuzję i teraz nie ma już co liczyć na podpisanie nowej umowy. -> Przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2023 roku.

Bartosz Borun (Śląsk Wrocław, 2000) – utalentowany pomocnik zbiera dobre recenzje za występy w rezerwach Śląska, ale jeszcze nie doczekał się debiutu w pierwszym zespole. Mimo to powinien otrzymać propozycję przedłużenia kontraktu.

Dariusz Szczerbal (Śląsk Wrocław, 1995) 24-latek jest numerem trzy w hierarchii bramkarzy we wrocławskiej drużynie i jeżeli nie będzie zainteresowany grą w rezerwach, to będzie musiał poszukać sobie nowego pracodawcy.

*

Jakub Błaszczykowski (Wisła Kraków, 1985) – legenda polskiej piłki, legenda i współwłaściciel Wisły. Trudno spodziewać się (na ten moment), że w obecnej sytuacji zdecyduje się gdziekolwiek odejść, chociaż ofert nie zabraknie.

Lukas Klemenz (Wisła Kraków, 1995) – środkowy obrońca zyskał dużo wsparcia i zaufania w szeregach krakowskiego zespołu. W trwającym sezonie rozegrał sporą liczbę przyzwoitych spotkań i może być spokojny o przedłużenie współpracy z „Białą Gwiazdą”.

Kamil Wojtkowski (Wisła Kraków, 1998) – ofensywny pomocnik zebrał w obecnych rozgrywkach większą liczbę rozegranych minut niż w całych poprzednich dwóch sezonach razem wzięty w szeregach Wisły. Mimo to nie może być pewny pozostania w klubie, bo jak na zawodnika ofensywnego ma bardzo słabe statystyki.

Michał Mak (Wisła Kraków, 1991) – 28-latek dołączył do „Białej Gwiazdy” przed startemtrwających rozgrywek i zaliczył kilka bardzo udanych występów w barwach krakowskiego zespołu. Klub zapewnił sobie przy zawarciu umowy możliwość przedłużenia współpracy o kolejne 24 miesiące. Gdyby nie obecna sytuacja, to Wisła zapewne by z tej opcji skorzystała, a tak będzie musiała przynajmniej podjąć próbę renegocjacji ustalonych wcześniej warunków.

Krzysztof Drzazga (Wisła Kraków, 1995) – środkowy napastnik nabawił się kontuzji w końcówce minionego roku i prawdopodobnie ostatni mecz w barwach „Białej Gwiazdy” ma już za sobą.

Dawid Szot (Wisła Kraków, 2001) – młody obrońca miał być stopniowo wprowadzany do pierwszej drużyny, ale w ostatnich miesiącach oglądał spotkania Wisły z wysokości trybun, co może wskazywać na to, że nie będzie zainteresowany przedłużeniem kontraktu z klubem z województwa małopolskiego.

Paweł Brożek (Wisła Kraków, 1983) – osiem goli w siedemnastu ligowych występach w wieku blisko 37 lat na poziomie Ekstraklasy jest niesamowitym wyczynem. Niewykluczone, że ten fakt wpłynie na to, że doświadczony napastnik zechce pozostać w zespole z Krakowa przez jeszcze jeden sezon.

Marcin Wasilewski (Wisła Kraków, 1980) – środkowy obrońca pełni w „Białej Gwieździe” bardzo ważną funkcję poza boiskiem. Na nim pojawia się tylko w razie konieczności i wiele na to wskazuje, że obecny sezon ma być jego ostatnim.

Rafał Boguski (Wisła Kraków, 1984) – ofensywny pomocnik planował po zakończeniu trwających rozgrywek definitywnie pożegnać się z futbolem i przerwanie zmagań z powodu pandemii raczej nie wpłynie na zmianę jego decyzji.

*

Christian Gytkjaer (Lech Poznań, 1990) – Duńczyk gra w Lechu już od 2017 roku i wciąż notuje bardzo dobre liczby. Nie zmieniają tego nawet ostatnie tygodnie, gdy głównie oskarżano go o rażącą nieskuteczność. 29-letni napastnik w tym sezonie ma już 15 bramek na koncie, więc nie powinien mieć problemów ze znalezieniem sobie nowego pracodawcy, u którego zarobi lepiej niż w Poznaniu.

Tomasz Cywka (Lech Poznań, 1988) – doświadczony defensywny pomocnik najpierw nie grał, a potem jeszcze zerwał więzadła. W ostatnich dniach na antenie WTK powiedział, że raczej odejdzie z Lecha, bo nie ma zainteresowania przedłużeniem umowy ze strony klubu.

Karol Szymański (Lecha Poznań, 1993) – bramkarz wrócił przed dwoma laty do Poznania i w pierwszej drużynie pełni jedynie funkcję zmiennika. Na boisku pojawia się od czasu do czasu w rezerwach, ale na nic więcej liczyć nie może. Jeżeli ten układ będzie mu odpowiadał, to może liczyć na pozostanie w zespole na dłużej.

*

Martin Chudý (Górnik Zabrze, 1989) – w normalnych warunkach słowacki bramkarz byłby pewniakiem do przedłużenia umowy.

Igor Angulo (Górnik Zabrze, 1984) – Górnik nie sprosta oczekiwaniom finansowym Hiszpana, więc czego go transfer. Gdzie? Trudno powiedzieć. Bask wciąż potrafi regularnie strzelać gole - w tym sezonie sporo sytuacji zmarnował, ale i tak ma na koncie 11 bramek w 26 meczach.

Kamil Zapolnik (Górnik Zabrze, 1992) – pochodzący z Białegostoku skrzydłowy jest raczej uzupełnieniem składu w Zabrzu, jego dorobek zamknął się w rozgrywkach 2019/2020 w 16 meczach, z czego tylko dwóch w pełnym wymiarze. Górnik raczej pożegna się z tym piłkarzem.

Szymon Matuszek (Górnik Zabrze, 1989) – kapitan Górnika miał obiecane rozmowy o umowie przez Marcina Brosza, jeśli... wywalczy miejsce w składzie. Ale skoro przerwano rozgrywki, różnie być może.

Adam Ryczkowski (Górnik Zabrze, 1997) czas na definitywne rozstanie. Dla Ryczkowskiego czas spędzony w Zabrzu trzeba uznać za stracony - trochę leczenia się, trochę trybun, a jeśli już pojawiał się na boisku w poprzednim sezonie, to nie wykorzystywał szans. Powrót do pierwszej ligi wydaje się dla niego najwłaściwszy, tam radził sobie bardzo dobrze w barwach Chojniczanki. -> Podpisał nową umowę z klubem do końca czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Dariusz Pawłowski (Górnik Zabrze, 1999) – wychowanek Górnika nieśmiało zaczął przebijać się do pierwszego składu, ale wówczas rozgrywki przerwano. Wydaje się jednak, że Brosz widzi w prawym obrońcy materiał do oszlifowania. -> Podpisał nową umowę z klubem do końca czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

*

Hubert Matynia (Pogoń Szczecin, 1995) – trudno tu cokolwiek wyrokować. Umowa obowiązuje do 30 czerwca, ale zawiera opcję przedłużenia. Prawy obrońca gra regularnie, jednak nie zawsze na poziomie oczekiwanym przez kibiców. Jeśli Pogoń go nie będzie chciała, bez problemów znajdzie sobie miejsce w jednym ze średniaków Ekstraklasy. -> Przedłużył kontrakt do końca grudnia 2021 roku.

David Stec (Pogoń Szczecin, 1994) – podobnie jak u Matyni, umowa prawego obrońcy również zawiera opcję przedłużenia ze strony klubu, różnie być może. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwiec 2020 roku.

Ricardo Nunes (Pogoń Szczecin, 1995) – lewy defensor wypadł z obiegu u Kosty Runjaica. Zagrał w pierwszych siedmiu meczach tego sezonu Ekstraklasy, a potem wrócił tylko na dwa lutowe spotkania. Jako że w czerwcu będzie obchodził 34. urodziny, można spodziewać się pożegnania.

*

Jewgienij Baszkirow (Zagłębie Lubin, 1991)– piłka po stronie klubu. Wydaje się, że Rosjanin wykorzystał w trzech rozegranych meczach szansę pokazania swoich umiejętności i opcja przedłużenia kontraktu zostanie wykorzystana przez Zagłębie. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2022 roku.

Jakub Tosik (Zagłębie Lubin, 1987) – weteran polskich boisk wciąż gra regularnie w pierwszym składzie. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy dostanie ofertę z Zagłębia. W 2019 roku umowę przedłużono na ostatniej prostej, bo informację ogłoszono dopiero 30 czerwca.

Paweł Żyra (Zagłębie Lubin, 1998) – 21-letni ofensywny pomocnik nie wykorzystał szansy. Przychodzi dla niego czas na poszukanie klubu w pierwszej lidze.

Kamil Mazek (Zagłębie Lubin, 1994) – siedem minut w Ekstraklasie w sezonie 2019/2020. Czas na nowy klub na niższym poziomie.

Dominik Jończy (Zagłębie Lubin, 1997) – jeden mecz środkowego obrońcy w tym sezonie ligowym, więc kolejny piłkarz Zagłębia do zwolnienia miejsca w budżecie płacowym.

Łukasz Soszyński (Zagłębie Lubin, 1998) – 21-latek zaliczył tylko dwa mecze w Pucharze Polski, nic w Ekstraklasie. Defensywny pomocnik musi zejść niżej w systemie ligowym w poszukiwaniu regularnej gry.

*

Filip Mladenović (Lechia Gdańsk, 1991) – jeden z czołowych lewych obrońców Ekstraklasy nie dogadał się z Lechią w sprawie nowej umowy i wszystko wskazuje na odejściem, tym bardziej, że gdański klub ma spore problemy z regularnością wypłat. W zimowym oknie interesowała się nim Rijeka.

Błażej Augustyn (Lechia Gdańsk, 1988) – doświadczony środkowy obrońca powoli szykuje się do zmiany klubu, szczególnie że nie ma najlepszych doświadczeń ostatnich miesięcy co do relacji z zarządem gdańskiego klubu.

Jakub Arak (Lechia Gdańsk, 1995) – pożegnanie Araka z Lechią wydaje się nieuniknione. Po przerwie związanej z rehabilitacją po zerwaniu więzadeł dostał kilka szans, jednak rozczarował. -> Przedłużył kontrakt z klubem do końca czerwca 2022 roku.

Rafał Kobryń (Lechia Gdańsk, 1999) – wychowanek Lechii zaczął ostatnio zaliczać pełne mecze na prawej obronie, więc można spodziewać się, że Piotr Stokowiec będzie chciał kontynuować z nim współpracę także po 30 czerwca.

*

Jakub Rzeźniczak (Wisła Płock, 1986) – doświadczony obrońca trafił do drużyny „Nafciarzy” przed startem sezonu i dość szybko stał się pewnym punktem zespołu z województwa mazowieckiego. W swoim kontrakcie ma zawartą opcję umożliwiającą mu pozostanie w klubie i najprawdopodobniej ekipa z Płocka skorzysta aktywuje ten zapis. -> Przedłuż kontrakt z klubem do końca czerwca 2021 roku.

Thomas Dähne (Wisła Płock, 1994) – niemiecki bramkarz ma w swoim piłkarskim CV zaliczony pobyt w Salzburgu i Lipsku, co pokazuje, że swego czasu uchodził za bardzo utalentowanego zawodnika. Nie rozwinął jednak swojego talentu na miarę możliwości i w trakcie dwuletniego pobytu w Wiśle też nie wyróżniał się niczym szczególnym, dlatego latem najpewniej zakończy swoją przygodę z polską Ekstraklasą. -> Nie przedłuży umowy.

Suad Sahiti (Wisła Płock, 1995) – jednokrotny reprezentant Kosowa podpisał z zespołem z Płocka roczny kontrakt z opcją jego przedłużenia. Skrzydłowy nie pokazał jednak nic specjalnego w dotychczas 16 rozegranych spotkaniach dla „Nafciarzy” i dlatego nie może liczyć na przedłużenie współpracy.

Ángel García (Wisła Płock, 1993) – 27-letni defensor przebojem wdarł się do pierwszego składu ekipy z województwa mazowieckiego w drugiej części minionego sezonu, ale w obecnych rozgrywkach miał już kłopot z regularną grą i dlatego trudno przypuszczać, czy jego przygoda z Wisłą Płock potrwa dłużej. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2021 roku.

Jarosław Fojut (Wisła Płock, 1987) – doświadczony obrońca dostał zimą wolną rękę na rozpoczęcie poszukiwań nowego pracodawcy, ale nie znalazł żadnego konkretnego chętnego na swoje usługi i pozostanie w zespole „Nafciarzy” do wygaśnięcie obowiązującej umowy.

Grzegorz Kuświk (Wisła Płock, 1987) – środkowy napastnik został sprowadzony do Płocka w lutym ubiegłego roku i nie okazał się wartościowym wzmocnieniem linii ataku Wisły, dlatego nie otrzyma najprawdopodobniej propozycji pozostania w klubie na kolejny rok.

Hubert Adamczyk (Wisła Płock, 1998) – ofensywny pomocnik miał być jednym z podstawowych zawodników ekipy z województwa mazowieckiego w tym sezonie, ale niestety na jego początku nabawił się poważnej kontuzji i dopiero przed startem rundy wiosennej wrócił do kadry pierwszego zespołu. Mimo to powinien liczyć na aktywowanie opcji umożliwiającej mu pozostanie w drużynie na dłużej.

Cezary Stefańczyk (Wisła Płock, 1984) – jeden z najbardziej doświadczonych graczy w całej Ekstraklasie obchodził w lutym 36. urodziny i jeszcze w rundzie jesiennej nie miał problemów z regularnymi występami w drużynie „Narciarzy”. Wiosnę rozpoczął już jednak na ławce rezerwowych i wszelkie znaki na ziemi oraz niebie wskazują na to, że wkrótce jego przygoda z futbolem dobiegnie końca.

Bartłomiej Sielewski (Wisła Płock, 1984) – defensywny pomocnik pełnił formalnie funkcję kapitana Wisły Płock, ale z opaską na ramieniu wystąpił w trwających rozgrywkach tylko trzy razy, co pokazuje, że ten sezon jest jego ostatnim w zespole z Płocka.

Dominik Furman (Wisła Płock, 1992) – to może być bohater jednego z ciekawszych transferów w Ekstraklasie w letnim oknie. Furman raczej nie będzie chciał pozostać w Płocku, a trafić do jednego z klubów liczących się w walce o mistrzostwo. Nie można wykluczyć choćby ponowienia zainteresowania Legii Warszawa, skąd Furman startował do seniorskiej piłki.

*

Jakub Wójcicki (Jagiellonia Białystok, 1988) – ostatnio był pomijany przy ustalaniu składu Jagiellonii. Możliwe, że to dobry moment na ostatnią sporą umowę w profesjonalnej piłce.

Ariel Borysiuk (Jagiellonia Białystok, 1991) – pochodzący z Białej Podlaskiej defensywny pomocnik z miejsca wskoczył do składu po lutowym transferze, więc klub zapewne będzie chciał go zatrzymać. W kontrakcie jest taka opcja. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2021 roku.

Maciej Makuszewski (Jagiellonia Białystok, 1989) – wrócił do domu w zimowym oknie po transferze z Lecha Poznań, w meczu z Pogonią Szczecin zdążył strzelić pierwszą bramkę po powrocie. Podobnie jak w przypadku Borysiuka, można spodziewać się, że zostanie w Białymstoku. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2021 roku.

Paweł Olszewski (Jagiellonia Białystok, 1999) – młodziutki prawy obrońca nie ma szans na grę w Jagiellonii. Nie wiadomo, czy białostocki klub da mu szansę na przedłużenie umowy i pokazanie możliwości w jednym z klubów pierwszej lub drugiej ligi (w Stali Mielec w rundzie jesiennej wielkiego wrażenia nie zrobił).

*

Michał Gliwa (Raków Częstochowa, 1988) – wydaje się, że 31-latek wypadł już z obiegu u trenera Marka Papszuna, a miejsce w bramce Jakuba Szumskiego wydaje się niepodważalne. Dlatego można spodziewać się rozstania.

Rusła Babenko (Raków Częstochowa, 1992) – środkowy pomocnik rodem z Ukrainy nie zrobił wielkiego szumu, ale jednak wystąpił w 19 meczach. Klub wciąż może skorzystać z opcji w kontrakcie i przedłużyć z nim umowę.

Arkadiusz Kasperkiewicz (Raków Częstochowa, 1994) – tylko pięć meczów w Ekstraklasie środkowego obrońcy, czas na rozstanie, chociaż klub może przedłużyć umowę o dwa lata.

Ben Lederman (Raków Częstochowa, 2000) – amerykański środkowy pomocnik jako młody junior zrobił sporo szumu jako piłkarz akademii Barcelony, jednak jako senior na razie szuka swojej drogi. Nawet nie wiadomo, jak wygląda jego pozycja w Rakowie. Został uprawniony na początku marca, nie dostał ani jednej szansy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów Dzieje się w Barcelonie. Xavi nie zgodził się na ten pomysł Dzieje się w Barcelonie. Xavi nie zgodził się na ten pomysł

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy