Ligue 1: 47 piłkarzy, którym latem wygasają kontrakty

2020-04-19 18:48:59; Aktualizacja: 4 lata temu
Ligue 1: 47 piłkarzy, którym latem wygasają kontrakty Fot. FotoPyK
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

Nadszedł czas na to, abyśmy przyjrzeli się najciekawszym piłkarzom z Ligue 1, którzy mogą być latem dostępni na zasadzie wolnego transferu.

Na pierwszy ogień wzięliśmy Premier League, LaLigę, Ekstraklasę i Serie A, a teraz postanowiliśmy przyjrzeć się Ligue 1, z której wyselekcjonowaliśmy grupę 47 zawodników. W tym gronie nie brakuje takich graczy, którzy wiedzą, że za kilka miesięcy będą musieli zmienić pracodawcę lub być może mają jeszcze trochę czasu, o ile rozgrywki zostaną wznowione, na przekonanie dotychczasowych przedstawicieli poszczególnych klubów na otrzymanie propozycji przedłużenia współpracy.

***

Thomas Meunier (PSG, 1991) – reprezentant Belgii wykazywał chęć do pozostania w paryskim zespole, ale złożona mu oferta nowej umowy nie spotkała się z jego aprobatą. Władze PSG nie zdecydowały się na wystosowanie lepszej propozycji i obecnie dużo na to wskazuje, że boczny obrońca przeniesie się do Borussii Dortmund. -> Nie przedłuży wygasającej umowy.

Edinson Cavani (PSG, 1987) – doświadczony napastnik zapragnął u schyłku swojej profesjonalnej kariery spróbować czegoś nowego i już zimą naciskał na ekipę z Parc des Princes, aby ta udzieliła mu zgody na opuszczenie klubu. Dotychczasowy pracodawca Urugwajczyka żądał za niego jednak zbyt wysokie sumy odstępnego, dlatego ten ma teraz więcej opcji do wyboru niż tylko Atlético Madryt. -> Nie przedłuży wygasającej umowy.

Layvin Kurzawa (PSG, 1992) – defensor został sprowadzony do PSG z AS Monaco w sierpniu 2015 roku i miał zabezpieczyć pozycję lewego obrońcy. Kurzawa nie rozwinął się jednak na miarę swojego talentu i pełnił w zespole głównie funkcję rezerwowego, która nie pozwoliła mu otrzymać satysfakcjonującej propozycji dotyczącej przedłużenia współpracy. -> Nie przedłuży wygasającej umowy.

Tanguy Kouassi (PSG, 2002) – młodzieżowy reprezentant Francji uchodzi za wielce utalentowanego stopera i z tego też powodu władze Paris Saint-Germain starają się zrobić wszystko, co w ich mocy, aby podpisać nową umowę z 17-letnim zawodnikiem.

Adil Aouchiche (PSG, 2002) – ofensywny pomocnik wstrzymuje się z podjęciem ostatecznej decyzji odnoszącej się do swojej najbliższej przyszłości. Utalentowany piłkarz ma świadomość, że może liczyć na pozostanie w PSG, ale jednocześnie analizuje oferty otrzymane z innych czołowych europejskich drużyn.

Thiago Silva (PSG, 1984) – doświadczony obrońca jest już pogodzonych z faktem, że nie będzie kontynuował swojej przygody z futbolem w barwach ekipy z Parc des Princes. Brazylijczyk nie nosi się także z zamiarem zakończenia kariery i w najbliższych tygodniach powinien dokonać wyboru nowego klubu. -> Brazylijczyk nie przedłuży wygasającej umowy.

Eric Maxim Choupo-Moting (PSG, 1989) – Kameruńczyk dostąpił dość niespodziewanego zaszczytu i w sierpniu 2018 roku przeniósł się ze Stoke City do PSG. Od początku był skazany na bycie jedynie zawodnikiem rezerwowym, ale był pogodzony z tym faktem i z pewnością otrzymał znacznie więcej szans niż się spodziewał.

*

Yaya Sanogo (Toulouse, 1993) – chociaż do końca rozgrywek we Francji pozostało jeszcze dziesięć kolejek, to „Les Violets” są murowanymi kandydatami do spadku. Ten fakt rzutuje na los wielu zawodników, w tym 27-latka związanego niegdyś z Arsenalem, który powoli przygotowuje się do zmiany klubu.

*

Isaac Lihadji (Olympique Marsylia, 2002) – utalentowany skrzydłowy odrzucił możliwość podpisania profesjonalnego kontraktu z marsylczykami. Kiedy jednak wydawało się, że będzie on kontynuował karierę w Lille, gracz niespodziewanie zamieścił w mediach społecznościowych dwuznaczny komunikat. Niektórzy odbierają to jako znak świadczący o wznowieniu rozmów z OM, choć jego przyszłość niewątpliwie wciąż jest zagadką.

*

Quentin Cornette (Amiens, 1994) – 26-letni skrzydłowy pełni funkcję solidnego zmiennika w Amiens. Co prawda w statystykach nie wygląda zbyt imponująco, ale mimo to powinien liczyć na możliwość pozostania w zespole na przynajmniej jeszcze jeden sezon.

Mathieu Bodmer (Amiens, 1982) – były gracz Lille, Lyonu czy PSG ma już swoje lata i po zakończeniu trwających rozgrywek powinien udać się na zasłużoną sportową emeryturę.

Christophe Jallet (Amiens, 1983) – doświadczony defensor ma już 36 lat na karku, ale wciąż posiada w sobie na tyle chęci, aby móc z powodzeniem występować na poziomie Ligue 1. Z tego też powodu istnieje spora szansa na to, abyśmy mogli go zobaczyć na francuskim boiskach w kolejnym sezonie.

*

Jérémy Morel (Rennes, 1984)reprezentant Madagaskaru przybył ku zaskoczeniu wielu ubiegłego lata do rodzinnej Bretanii, gdzie zresztą przyszedł na świat. Wtedy przypuszczano, że jest to dla niego już łabędzie śpiew, jeśli chodzi o profesjonalną karierę. Tymczasem wywalczył on sobie miejsce w podstawowym składzie i choć wróży mu się zawieszenie korków na kołku, to wydaje się, że 35-latek wciąż nie powiedział ostatniego słowa. -> Podpisał kontrakt z Lorient.

*

Théo Valls (Nîmes Olympique, 1995) – wychowanek ekipy z Oksytanii już ponad rok temu zapowiadał swoje pozostanie w zespole. Problem w tym, że od tego czasu nic się nie zmieniło w sprawie jego sytuacji kontraktowej. Zważywszy na fakt, że być może po zakończeniu sezonu będziemy świadkami zmiany pracodawcy przez 24-letniego środkowego bądź defensywnego pomocnika. Jednym z możliwych kierunków jest Anglia.

Nolan Roux (Nîmes Olympique, 1988) – autor 73 trafień na poziomie Ligue 1 dołączył w styczniu do „Krokodyli” i oświadczył, że zrobi wszystko, aby jego nowy zespół utrzymał się we francuskiej ekstraklasie. Idąc tym tropem, to właśnie od tego, czy uda się osiągnąć ten cel, będzie zależała przyszłość 32-latka znanego głównie z występów w Lille.

*

Nico Gaitán (Lille OSC, 1988) – przybył w styczniu i od tego czasu uzbierał łącznie 50 minut. Na tej podstawie trudno ocenić przydatność Argentyńczyka, choć niewykluczone, że klubowi włodarze wezmą pod uwagę jego dokonania z poprzedniego sezonu i dadzą mu jeszcze jedną szansę. -> Nie przedłuży umowy.

Loïc Rémy (Lille OSC, 1987) – środkowy napastnik nie zapomniał jak strzela się bramki, a aktywowanie klauzuli umożliwiającej przedłużenie z nim współpracy do 30 czerwca 2021 roku wydaje się kwestią czasu. Ponadto sam zawodnik jest pozytywnie nastawiony do pozostania w Lille.

Jérémy Pied (Lille OSC, 1989) – wszechstronny obrońca dołączył do LOSC, aby wnieść do zespołu mnóstwo doświadczenia. Nie przełożyło się to jednak na liczbę minut, a jako że wciąż nie zaoferowano mu nowego kontraktu, wiele wskazuje na to, że za kilka miesięcy będzie musiał szukać nowego pracodawcy.

*

Loïc Perrin (AS Saint-Étienne, 1985) – środkowy defensor to opoka defensywy „Zielonych”. Z opaską na ramieniu w Ligue 1 uzbierał aż 277 występów, co jest rekordem, jeśli chodzi o te rozgrywki w ostatnim dwudziestoleciu. Francuz przez całe życie związany jest z jednym klubem i jak sam oświadczył przed rozpoczęciem trwającej kampanii, jeśli będzie czuł się na siłach, podejmie decyzję o kontynuowaniu kariery. W przeciwnym wypadku czeka już na niego posada w pionie sportowym, co ma zresztą zagwarantowane w kontrakcie.

Yohan Cabaye (AS Saint-Étienne, 1986) – środkowy pomocnik, cieszący się ogromną sławą we Francji, wrócił poprzedniego lata do ojczyzny. Od tego czasu nie potrafi jednak zaprezentować pełni swoich umiejętności, na co znaczący wpływ ma z pewnością słabnąca kondycja fizyczna. Pomimo tego, kiedy tylko jest zdrowy, może liczyć na występy. Podążając tym tropem, trudno przewidzieć, jaka przyszłość czeka zawodnika o doskonale ułożonej prawej stopie.

*

Jordan Marié (Dijon, 1991) – to jedna z klubowych legend, która może liczyć na zaufanie kolejnych trenerów. Bieżący sezon w wykonaniu środkowego pomocnika nie wygląda tak dobrze jak poprzednie, ale należy wiedzieć, że jest to spowodowane kontuzją, która przytrafiła mu się już na początku rozgrywek. Mając to na uwadze, zawodnik nie powinien zbytnio martwić się o swoją przyszłość.

Frédéric Sammaritano (Dijon, 1986) – atakujący nie może od dwóch sezonów liczyć na w miarę regularne występy i tym sposobem wielkimi krokami zbliża się do piłkarskiej emerytury. Kibice „Les Rouges” powinni go jednak wspominać z sympatią, bacząc na jego udział w zdobyciu ponad 30 goli dla swojej drużyny. -> Przedłużył kontrakt z klubem do 30 czerwca 2021 roku.

*

Walter Benítez (OGC Nice, 1993) – Argentyńczyk jest numerem jeden w bramce OGC Nice i dlatego trudno przypuszczać, że władze kluby zrezygnują z niego po zakończeniu obecnego sezonu. -> Przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2023 roku.

Patrick Burner (OGC Nice, 1996) – wychowanek ekipy z Nicei mógł liczyć na regularną grę w francuskim zespole przez większą część trwających rozgrywek. W lutym zaprzyjaźnił się jednak na dłużej z ławką rezerwowych i jego dalsza przyszłość w klubie z Allianz Riviery stanęła pod znakiem zapytania.

Arnaud Lusamba (OGC Nice, 1997) – 23-letni zawodnik łatał w obecnym sezonie różne luki w OGC Nice. W tym aspekcie wystarczy wspomnieć, że zaliczył występy na pozycji środkowego napastnika, prawego, środkowego czy ofensywnego pomocnika. Taki uniwersalny gracz powinien liczyć na przedłużenie współpracy z dotychczasowym pracodawcą.

Gautier Lloris (OGC Nice, 1995) – brat Hugo może tylko pomarzyć o nawiązaniu do wyników osiąganych przez aktualnego mistrza świata i już od pewnego czasu jest świadomy, że przed startem nowego sezonu będzie musiał się postarać o angaż w innym zespole.

*

Matthieu Udol (FC Metz, 1996) – wychowanek Metz nie był brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej swojego zespołu w początkowej fazie sezonu i dlatego można było przypuszczać, że po jego zakończeniu będzie musiał zmienić pracodawcę. W trakcie rozgrywek został jednak odświeżony i do momentu przerwania rozgrywek był etatowym piłkarzem wystawianym na lewym obu obrony. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2024 roku.

John Boye (FC Metz, 1987) – wielokrotny reprezentant Ghany jest pewnym punktem defensywy „Granatowych” i w przypadku utrzymania na poziomie Ligue 1 będzie mógł liczyć na otrzymanie propozycji przedłużenia współpracy.

Renaud Cohade (FC Metz, 1984) – kapitan Metz rozgrywał najprawdopodobniej swój ostatni sezon w drużynie, ale niewykluczone, że pandemia korona wirusa skusi go do przedłużenia kariery o dodatkowy rok.

*

Jean-Charles Castelletto (Stade Brestois 29, 1995) – jednokrotny reprezentant Kamerunu odegrał ważną rolę w wywalczeniu przez Stade Brestois 29 awansu do Ligue 1 i w obecnym sezonie mógł do niedawna liczyć na regularną grę we francuskim zespole. Przed zawieszeniem rozgrywek stracił jednak dość niespodziewanie miejsce w wyjściowym składzie i na dziś trudno wyrokować, czy 25-latek zostanie w klubie na dłużej. -> Klub nie przedłuży z nim kontraktu. Obrońca podpisał trzyletni kontrakt z FC Nantes.

Mathias Autret (Stade Brestois 29, 1991) – ofensywny pomocnik rozpoczął trwające zmagania jako podstawowy graczy i kapitan „Czerwono-Białych”. W trakcie sezonu zaczął jednak coraz częściej zasiadać na ławce rezerwowych, dlatego jego dalsza przyszłość we francuskim zespole stanęła pod dużym znakiem zapytania. -> Klub nie przedłuży wygasającego kontraktu.

Paul Lasne (Stade Brestois 29, 1989) – 31-latek dołączył do ekipy z Brest tuż po rozpoczęciu rozgrywek po tym, jak rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Montpellier. Doświadczony pomocnik miał stanowić wartościowe wzmocnienie beniaminka, ale do tej pory nie zdołał sobie wywalczyć w drużynie etatowego miejsce w pierwszej jedenastce. -> Podpisał nowy kontrakt z klubem do końca czerwca 2021 roku.

Yoann Court (Stade Brestois 29, 1990) – francuski pomocnik może liczyć na regularną grę w „Czerwono-Białych” i dlatego mało prawdopodobny wydaje się fakt, że nie podpisze nowego kontraktu z klubem po unormowaniu się sytuacji związanej z pandemią koronawirusa.

Gaëtan Belaud (Stade Brestois 29, 1986) – doświadczony obrońca przedłużył przed startem sezonu umowę z Brestem i najprawdopodobniej po jego zakończeniu pożegna się z klubem, bo nie odgrywa już na tyle znaczę roli, aby z dumą nosić kapitańską opaskę. -> Podpisał kontrakt z Paris FC.

Ludovic Baal (Stade Brestois 29, 1986) – lewy defensor dołączył do „Czerwono-Białych” na początku rozgrywek i pełni w ich szeregach jedynie funkcję rezerwowego, dlatego trudno przypuszczać, że otrzyma propozycję pozostania w drużynie na kolejny rok.

Donovan Léon (Stade Brestois 29, 1992) – reprezentant Gujany Francuskiej pełni w zespole funkcję drugiego bramkarza od września 2015 roku i nic nie wskazuje na to, aby miał odrzucić ofertę podpisania nowego kontraktu z klubem, o ile takową otrzyma. -> Klub nie zdecydował się na podjęcie rozmów z zawodnikiem.

*

Hilton (Montpellier HSC, 1977) – niewysoki stoper występuje w Ligue 1 nieprzerwanie od lutego 2004 roku i co najważniejsze, pomimo 42 lat na karku, wciąż robi to regularnie. Z „La Paillade” związany jest on od sezonu 2011/2012, a jego dorobek 321 spotkań w koszulce jednego klubu robi wrażenie. W najnowszym wywiadzie Brazylijczyk wyjawił, że chciałby zakończyć karierę w obecnym zespole, co miałoby nastąpić w lipcu 2021 roku. Trener wyraził już chęć przedłużenia współpracy ze swoim kapitanem, więc teraz wszystko zależy od prezesa Montpellier, który jednak na ten moment podchodzi do całej sprawy dość sceptycznie. -> Przedłużył kontrakt do końca czerwca 2021 roku.

*

Rene Krhin (Nantes, 1990) – Słoweniec to jeden z dwóch piłkarzy w zespole „Kanarków”, którym wkrótce wygasają umowy. 43-krotny reprezentant swojego kraju na arenie międzynarodowej nie jest wystawiany do gry zbyt często i pewnie wraz z finiszem sezonu zakończy swoja przygodę z Nantes.

Josué Homawoo (Nantes, 1997) – sytuacja Togijczyka nie napawa optymizmem (tylko jeden występ w bieżącej kampanii), dlatego wydaje się, że podzieli on los Krhina i odejdzie z klubu, którego jest wychowankiem.

*

Jemerson (AS Monaco, 1992) – przedstawiciele AS Monaco zainwestowali nieco ponad 10 milionów euro w sprowadzenie brazylijskiego defensora z rodzimego Atlético Mineiro. Początkowo klub z Księstwa nie mógł żałować zainwestowanych pieniędzy w obrońcę, bo ten odegrał znaczącą rolę w zdobyciu przez drużynę mistrzostwa kraju w sezonie 2016/2017. Później jednak z każdymi kolejnym rozgrywkami prezentował się coraz słabiej i w ostatnim czasie nie łapał się nawet do kadry meczowej, co tylko pokazuje, że jego przygoda z AS Monaco dobiega końca.

Moussa Sylla (AS Monaco, 1999) – młody atakujący awansował w 2018 roku do pierwszego zespołu „Czerwono-Białych”. W klubie z Księstwa wiązano z nim spore nadzieje, a nie brakowało również porównań do Kyliana Mbappé. Czar jednak prysł, kiedy na ławkę trenerską ponownie przybył Leonardo Jardim, który dał mu szansę gry tylko w pierwszym meczu bieżącego sezonu. Jego sytuacji nie odmieniło nawet zwolnienie Portugalczyka i angaż Roberto Moreno. W efekcie wielce prawdopodobne jest zakończenie z nim współpracy, choć nie powinien on narzekać na brak ofert. Zimą Francuzem interesowało się bowiem Montpellier, a obecnie coraz więcej słychać o zakusach ze strony Fenerbahçe.

Danijel Subašić (AS Monaco, 1984) – doświadczony golkiper był jednym z liderów chorwackiej kadry, która na ostatnim mundialu w Rosji zajęła drugie miejsce. Pech chciał, że przed meczem półfinałowym z Anglią doznał on kontuzji mięśniowej, a problemy zdrowotne ciągnęły się za nim praktycznie przez cały sezon. To sprawiło, że władze francuskiej ekipy zdecydowały się na pozyskanie Benjamina Lecomte'a, który szybko zajął miejsce Chorwata w klubowej bramce. 35-latek nie gra, a dodatkowo inkasuje blisko 2,3 miliona euro rocznie. Z tego powodu rozstanie jest nieuniknione. -> Bramkarz nie przedłuży umowy z klubem.

Diego Benaglio (AS Monaco, 1983) – przypadek Szwajcara jest zbliżony do tego, z czym obecnie zmaga się Subašić. Jemu również towarzyszą różne dolegliwości zdrowotne, a konkurencja w postaci Lecomte'a nie śpi. Konsekwencją tego jest zerowy dorobek występów w aktualnym sezonie i widmo nieprzedłużenia z nim umowy. Bramkarz nie zamierza jednak jeszcze kończyć kariery, a jedną z opcji jest powrót do ojczyzny.

*

Thomas Mangani (SCO Angers, 1987) – Francuz posiadający także włoski paszport występuje w „les Scoïstes” już od lutego 2015 roku, co oznacza, że może się on pochwalić jednym z najdłuższych staży spośród wszystkich graczy w zespole. Blisko 33-letni środkowy bądź defensywny pomocnik jest niezwykle ceniony w swojej ojczyźnie, dlatego choć negocjacje w sprawie przedłużenia jego umowy trwają, w przypadku ich fiaska, nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego klubu. Priorytetowo traktuje on jednak pozostanie w Ligue 1. -> Przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2022 roku.

Théo Pellenard (SCO Angers, 1994) – gracz ten przybył na Stade Raymond-Kopa, aby raz na zawsze rozwiać wątpliwości dotyczą obsady lewej strony obrony. Nie można jednak powiedzieć, że podołał on temu zadaniu w stu procentach, i dlatego coraz więcej jest przesłanek świadczących o rychłym rozstaniu z 26-latkiem.

*

Abdallah Ndour (RC Strasbourg, 1993) – ostatnie lata w wykonaniu lewego bądź środkowego defensora to pasmo niepowodzeń. Spowodowane są one częstymi urazami, które dosyć mocno wyhamowały karierę Senegalczyka. Jeśli dodamy do tego sporą konkurencję panującą na jego pozycji, na myśl przychodzi nieprzedłużenie z nim współpracy.

Benjamin Corgnet (RC Strasbourg, 1987) – ofensywny pomocnik, który z powodzeniem radzi sobie również na skrzydle, na początku trwającej kampanii przyznał, że chciałby móc ponownie cieszyć się zapewnionym miejscem w podstawowym składzie. To obecnie nie jest mu dane, a jako że Francuz ma dopiero 33 lata, nie można wykluczyć zmiany klubu na zasadzie wolnego transferu. -> Klub nie przedłuży z pomocnikiem wygasającej umowy.