Znowu mam 17 lat, czyli młodzieniec z twarzą 40-latka atakowany przez internautów. Bezpodstawnie?

Natury nie oszukasz – powiadają. Joseph Marie Minala jest, według działaczy Lazio Rzym, doskonałym przykładem na to, że procesy starzenia nijak się mają do futbolowej rzeczywistości.

17-latek o twarzy dorosłego (lekko mówiąc) mężczyzny robi furorę w Internecie.

Robi furorę w negatywnym tego słowa znaczeniu. Nikt oczywiście nie chce wierzyć temu, że uzdolniony (trzeba mu przyznać, podobno wyróżnia się w barwach młodzieżowej drużyny Lazio) Senegalczyk ma 17 lat. Nagonka na jego osobę zaczęła się, gdy ten dodał na portale społecznościowe swoje zdjęcia. Niestety dla niego, ciężko jest uwierzyć, że rzeczywiście jest jeszcze niepełnoletnim chłopakiem. 

Media w Senegalu nie mają żadnych wątpliwości - Minala ma już 41 lat. Na wszystkie ataki i oszczerstwa w kierunku „młodego” zawodnika postanowił odpowiedzieć jego klub. Działacze klubu z Rzymu wydali specjalny komunikat, w którym zdecydowanie opowiadają się po stronie atakowanego piłkarza twierdząc, że wiek Minali jest prawdziwy. Mało tego, włoski klub jest gotowy poczynić odpowiednie kroki prawne wobec osób naruszających godność osobistą piłkarza.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

„Lazio potępia ostatnie próby wszystkich wrogo nastawionych ludzi mające na celu zszarganie dobrego imienia klubu. Zachowujemy prawo do odpowiednich kroków prawnych przeciwko osobom odpowiedzialnym za atakowanie wizerunku klubu oraz piłkarza” - tak brzmi oficjalne oświadczenie zamieszczone na stronie internetowej Lazio. Klub zobowiązał się również przekazać do publicznej wiadomości oficjalne dokumenty potwierdzające dane afrykańskiego piłkarza. 

Sam Minala również nie pozostaje obojętny na wszelkie ataki skierowane w jego osobę. – Czytałem rzekome doniesienia na stronie senego.net, według których miałbym przyznać się do swojego wieku, innego niż ten, który jest podany w moich oficjalnych dokumentach. To fałszywe oświadczenia, które zostały mi przypisane przez ludzi, których nawet nie znam – powiedział senegalski piłkarz.

Agent Minali uważa natomiast, że piłkarze z Afryki wyglądają na starszych aniżeli są w rzeczywistości przez trudne dzieciństwo, którego doświadczyli, mieszkając w Afryce. – Jeśli z nim porozmawiacie, od razu dojdziecie do wniosku, że pod każdym względem ma 17 lat – dodał agent piłkarza, Diego Tavano. 

Joseph Marie Minala szybko zareagował na wszelkie ataki uderzające w jego osobę. Skasował już swoje konta na Facebooku oraz Instagramie, gdzie miał zamieszczone większość zdjęć, które zwróciły uwagę internautów. Pozostawił jednak swoje konto na Twitterze, za pośrednictwem którego próbował bronić się przed wszelkimi przejawami wrogości. „Nie osądzajcie mnie na podstawie tego, jak staro wyglądam”, czy „Mam 18 lat. Dlaczego ludzie twierdzą, że jestem starszy? Mam chorobę skóry” to tylko niektóre z ostatnich „ćwierknięć” piłkarza Lazio. 

Minala dołączył do Lazio w sierpniu poprzedniego roku. Jak widać, klub jest zdeterminowany, by oczyścić swojego piłkarza ze wszystkich oszczerstw i zarzutów z ostatnich dni. Zdjęcia jednak dają do myślenia wszystkim sympatykom włoskiego futbolu. W Anglii był kiedyś napastnik, występował w Manchesterze United, a nazywał się Ole Gunnar Solskjaer. Ze względu na swoją chłopięcą twarz do końca kariery, a nawet i dłużej, był znany pod przydomkiem „baby-face killer” (morderca o twarzy dziecka). Do Minali też z pewnością przylepi się przydomek odnoszący się do twarzy. Strach jednak pomyśleć, jak on będzie brzmiał.