„Legia jest trzy metry pod ziemią” – zapowiedź 9. kolejki Ekstraklasy
2016-09-16 15:38:52; Aktualizacja: 8 lat temuKolejka przełamań i pojedynek dwóch drużyn z mocnym środkiem pola. Przed 9. kolejką LOTTO Ekstraklasy porozmawialiśmy z Samuelem Szczygielskim z „weszlo.com”.
9. kolejkę LOTTO Ekstraklasy rozpocznie mecz w Chorzowie, gdzie pojedynek stoczą drużyny, które w poprzedniej rundzie zaskakująco wygrały z Legią i Śląskiem. Masz swojego faworyta do zwycięstwa?
Ruch jest dziewiąty w tabeli, a jak wiemy po historii z ubiegłego sezonu - nie lubi zbyt długo pozostawać na tym miejscu. Mówiąc poważnie Ruch gra w kratkę, a Termalica mimo beznadziejnego terminarzu zdobyła aż siedem punktów kolejno z Lechem, Lechią i Legią. Dlatego stawiam na drużynę Michniewicza.
W piątkowy wieczór lider tabeli zawita do Wrocławia, gdzie przegrał ostatnie dwa ligowe mecze. Co musi uczynić Jagiellonia, aby zdobyć trzy punkty? Popularne
Michał Probierz versus Mariusz Rumak, lubię takie pojedynki. Moim zdaniem to dwaj najbardziej utalentowani trenerzy w Polsce. Szkoleniowiec Jagi ma przewagę nie tylko nad Śląskiem, ale nad każdą polską drużyną, dzięki takim zawodnikom jak Konstantin Vasiljev. Estończyk zabrał już punkty Legii i Lechowi, asystując i strzelając na ich stadionach. Zresztą, pierwszy z tych klubów chciał go latem ściągnąć, ale transfer zablokował właśnie Michał Probierz.
Od początku sezonu świetną formę prezentuje Przemysław Frankowski. Czy ten piłkarz w przyszłości może pójść śladem Kamila Grosickiego lub Kuby Błaszczykowskiego?
Frankowski wyróżnia się w lidze. Jak masz takie nazwisko i grasz w Białymstoku, to musi iść ci dobrze! Chciałbym zobaczyć go w lepszym klubie, choć brzmi to może śmiesznie, bo Jagiellonia jest przecież liderem ekstraklasy. Za rok pewnie zmieni klub, ale trudno przepowiadać przyszłość 21-letniemu zawodnikowi.
Korona Kielce ostatni raz wygrała w Łęcznej w kwietniu 2007 roku. Po dobrym rozpoczęciu sezonu chyba tylko nieliczni spodziewają się porażki „Scyzorów” w Lublinie?
W takim razie, ja zaliczam się do tej garstki. Górnik po przerwie na kadrę zagrał szalony mecz z Piastem. Javi Hernandez, ich nowy piłkarz, wszedł z ławki i zrobił show. Dzięki niemu Górnik zremisował przegrany mecz. Korona gra świetnie, choć wielu sądziło, ze spadnie. Deja vu z poprzedniego sezonu. Szanuję pracę Tomasza Wilmana, ale w tym meczu przekornie postawię na Górnika Łęczna.
Zarówno Arka jak i Wisła Płock bardzo dobrze prezentują się na poziomie Ekstraklasy. Czy na dłuższą metę będą w stanie utrzymać ten wysoki poziom?
Pewnie nie utrzymają tak dobrego poziomu, ale na pewno utrzymają się w Ekstraklasie. Nie odstają ani na sentyment od innych klubów. I super, ale nie mówmy o nich w kontekście pucharów. Fajne drużyny, ale ich celem jest grupa mistrzowska i jeśli się w niej utrzymają do końca sezonu, będzie to spory sukces.
Ciekawie zapowiada się mecz Wisły Płock z Pogonią Szczecin. Czym Marcin Kaczmarek przechytrzy Kazimierza Moskala?
To mecz dwóch niesamowicie mocnych, jak na tę ligę, środków pola. Z jednej strony Furman, Kriwiec, Merebaszliwi, Kun, a z drugiej Murawski, Drygas, Gyurcso i Delew. Lubię oglądać te zespoły, liczę, że nie skończy się standardowym "zero do zera po bezbarwnym".
Kiedyś przeciwnicy bali się już samej nazwy Wisły Kraków, dziś na grę tej drużyny nie da się patrzeć. „Biała Gwiazda” pójdzie śladem Górnika Zabrze i w następnym sezonie zamelduje się w I lidze?
To ciekawe, że w Polsce co roku mamy wielkie zaskoczenia. Na górze, jak Piast, Zagłębie czy wcześniej Ruch, a także na poziomie depresji, czyli spadek GKS-u Bełchatów dwa lata temu i Górnika Zabrze w ubiegłym sezonie. Żeby było śmieszniej, Bełchatów po roku w I lidze spadł jeszcze niżej, a Górnik także był przez chwilę w strefie spadkowej na zapleczu Ekstraklasy. Wisła to smutny przypadek. Czytałem ostatnio "Sen o potędze" Mateusza Migi i tym bardziej jest szkoda wielkiej Wisły, która co roku jest coraz gorsza. Dobrze, że Arkadiusz Głowacki został, bo on jest filarem trzymającym drużynę. Chyba bez niego ta budowla by runęła.
Dużo kontrowersji zrobiło się wokół Dariusza Wdowczyka. Czy wierzysz w to, że były opiekun Pogoni Szczecin wyprowadzi Wisłę na prostą?
Wierzę, że ją utrzyma. To jedyne, na co liczę ze strony Wisły. Afera z Meresińskim, tragiczna forma, strefa spadkowa. Wygląda to bardzo źle, ale nie potrafię sobie wyobrazić Ekstraklasy bez Wisły Kraków.
Ciekawie zapowiadają się niedzielne spotkania. W pierwszym Lechia Gdańsk zmierzy się z Lechem Poznań. Jak „Kolejorz” musi zagrać w Gdańsku, aby wywieźć z Pomorza chociażby punkt?
Dziś na konferencji Nenad Bjelica powiedział, że jeden z jego piłkarzy nie zna imion kolegów z szatni. Dostał dwa tygodnie na naukę. Dwa tygodnie! W takim czasie można wybrać się w podróż dookoła świata lub nauczyć się na poprawkę matury czy egzaminu na prawo jazdy. Imiona kazałbym mu ogarnąć w jeden dzień i jeszcze zrobić tekst. Przecież to patologiczne. Jak można nie znać imion kolegów? To świadczy o tym, że atmosfera w szatni nie jest dobra. Liczę, że nowy trener doprowadzi Lecha do używalności, ale Lechia raczej mu w tym nie pomoże. Nowak stworzył mocny zespół, idą na mistrza. Dla mnie, to oni obok Legii są dziś głównymi faworytami do tytułu.
W drugim niedzielnym meczu Legia na własnym stadionie podejmie Zagłębie Lubin. Jak ostatni wynik w Lidze Mistrzów może wpłynąć na mistrzów Polski?
Zagłębie dołuje, nie wygrało meczu od pięciu kolejek, ale jeśli "Miedziowi" są w dołku, to Legia jest trzy metry pod ziemią. Rozmawiałem wczoraj z Wojciechem Kowalczykiem, który zasugerował, że gdy Nikolić znajdzie się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, może strzelać w trybuny. Ten mecz może być ostatnim dla Besnika Hasiego. Dlatego stawiam na Zagłębie. Jeśli mają się odbić, to z kim, jak nie z Legią Hasiego?
W mediach dużo pisze się o możliwych następcach Besnika Hasiego. Albańczyk zasłużył na zwolnienie?
Krótko: tak. Nic mu się nie udaje, a nawet nie wiadomo, czy jest coś, co mogłoby mu się udać lub nie, bo wygląda na człowieka nie mającego pomysłu na Legię. Ludzie mówią, że to parodysta, nieudacznik. Na Legii jest spalony, skoro już nawet kibice powiedzieli mu w twarz, żeby odszedł. Tylko bardziej dosadnie.
Jakiego trenera potrzebuje w obecnej sytuacji Legia Warszawa?
Zdecydowanego i z pomysłem. Legia ma 22 zawodników na dobrym poziomie, ale obecnie maksymalnie trzech, którzy są w jakiejkolwiek formie. Jak można to spartaczyć? Legia musi wziąć gościa, który ułoży szatnię. Jednego utemperuje, innemu doda wiary. Czy ma być to Polak? Widziałbym w Warszawie Nowaka lub Michniewicza. Ciekawy jestem Probierza w tak dużym klubie. Ale narodowość nie ma tu żadnego znaczenia. Oby był to po prostu mądry, fachowy i przede wszystkim - normalny facet.
9.kolejkę LOTTO Ekstraklasy zakończy mecz w Gdyni, gdzie Arka podejmie Cracovię. Faworyt tego spotkania jest oczywisty – gospodarze jak dotąd nie przegrali na własnym boisku na najwyższym poziomie i stracili tylko jedną bramkę. Zgadzasz się?
Znowu odpowiem przekornie - stawiam na Cracovię. Oni nie grają źle, potrzebują przełamania. Teraz wraca Mateusz Cetnarski, na szpicy jest Krzysztof Piątek. Wcześniej co mecz Cracovii, to inne ustawienie. Teraz powinno się to unormować i przynosić bramki. Bo sytuację Budziński, Jendrisek czy Szczepaniak mają. Brakuje ukłucia. Postawię na zespół Jacka Zielińskiego. Najwyżej będą mi wytykać, że się nie znam!
TERMINARZ 9. KOLEJKI LOTTO EKSTRAKLASY
PIĄTEK (16.09.)
18:00: Ruch Chorzów - Bruk-Bet Termalica
20:30: Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok
SOBOTA (17.09.)
15:30: Górnik Łęczna - Korona Kielce
18:00: Wisła Płock - Pogoń Szczecin
20:30: Wisła Kraków - Piast Gliwice
NIEDZIELA (18.09.)
15:30: Lechia Gdańsk - Lech Poznań
18:00: Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
PONIEDZIAŁEK (19.09.)
18:00: Arka Gdynia - Cracovia