Reprezentant Polski skorzystał z marcu z furki otworzonej przez FIFA i z uwagi na trwającą inwazję na Ukrainę ze strony Rosji przeniósł się na wypożyczenie z zespołu „Byków” do AEK-u.
Defensywny pomocnik wybrał ofertę greckiej drużyny, ponieważ pragnął przede wszystkim notować regularne występy, by utrzymać miejsce w kadrze na baraże o awans na Mistrzostwa Świata oraz spotkania fazy grupowej w Lidze Narodów.
32-letni zawodnik osiągnął zamierzony cel, ale następnie został zmuszony do powrotu do Krasnodaru po wygaśnięciu umowy.
Od tego momentu pojawiały się w mediach sprzeczne informacje, które sugerowały, że Grzegorz Krychowiak pozostanie na najbliższy sezon w rosyjskiej drużynie.
Nic takiego nie będzie miało ostatecznie miejsca, ponieważ doświadczony piłkarz skorzysta po raz kolejny z przepisów FIFA do zawieszenia umowy obowiązującego go z „Bykami” do 30 czerwca 2024 roku.
Tym razem wybór nowego miejsca pracy dla reprezentanta Polski wydaje się jeszcze bardziej zaskakujący, bo przystał na propozycję nadesłaną mu ze strony saudyjskiego Al-Szabab FC.
Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” przekonuje, że przeprowadzka defensywnego pomocnika do ekipy z Rijadu jest już właściwie przesądzona, gdyż przeszedł on pozytywnie obligatoryjne testy medyczne.
Obecnie trwa jeszcze analiza sporządzonej umowy oraz dopracowywanie ostatnich szczegółów, ale nic nie wskazuje na to, by ten transfer miał na ostatniej prostej się wysypać.
Na chwilę obecną trudno wyrokować, czy wybór gry w kraju jednego z naszych rywali na mundialu przekreśli szanse Krychowiaka na znalezienie się w kadrze prowadzonej przez Czesława Michniewicza. W przeszłości przeprowadzka Adriana Mierzejewskiego do Arabii Saudyjskiej pozbawiła go szansy dalszego reprezentowania „Biało-Czerwonych”, mimo że indywidualnie prezentował się bardzo dobrze w tamtejszych zmaganiach.
Były gracz Stade de Reims, Sevilli, PSG, WBA czy Lokomotiwu Moskwa nie będzie się czuł osamotniony w zupełnie nowym dla siebie otoczeniu, ponieważ w Al-Szabab od 2020 roku występuje Éver Banega, z którym miał okazję święcić triumfy w klubie z Andaluzji.