Napastnik podpisał z klubem z Jordanii roczną umowę. Kontrakt będzie więc ważny zapewne do 31 grudnia tego roku bądź 31 stycznia 2021.
Dla Gikiewicza to powrót na „stare śmieci”. Polski napastnik był już związany z Al-Faisaly między 2017 a 2018 rokiem. Z jordańskim zespołem zdobył mistrzostwo, puchar oraz superpuchar kraju. Do tego pierwszego dołożył wielką cegiełkę, sięgając po tytuł najlepszego strzelca ligi. Zanotował wtedy 14 trafień.
Już po tym 32-latek grał w Arabii Saudyjskiej, a następnie trafił do FCSB. W koszulce rumuńskiej ekipy wystąpił jednak tylko cztery razy. Zaliczył dwie asysty. To, że się z nią pożegna, było wiadomo już kilka miesięcy temu.
Gikiewicz opuścił Polskę w 2013 roku. Oprócz wymienionych wyżej krajów grał również na Cyprze, w Kazachstanie, Bułgarii i Tajlandii.