Polski napastnik nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. W tym czasie był on krytykowany za mizerną skuteczność, a wielu wróżyło mu nawet rychłe rozstanie z Milanem. Tym bardziej że nie tak dawno zespół zasilił bramkostrzelny i znający na wylot szatnię San Siro Zlatan Ibrahimović.
Istotnie, jak informował Tomasz Włodarczyk, 24-latek prowadził rozmowy z Borussią Dortmund, i był mocno zainteresowany przenosinami do Niemiec, ale ekipa z Signal Iduna Park ostatecznie pozyskała Erlinga Brauta Hålanda. W efekcie transfer 10-krotnego reprezentanta „Biało-Czerwonych” spalił na panewce.
Innymi opcjami dla Piątka były chociażby Genoa czy Crystal Palace, lecz według najnowszych wieści atakujący odrzucił obie te oferty. Co więcej, serwis internetowy calciomercato.com utrzymuje, że zawodnik Milanu do końca sezonu pozostanie już na San Siro. Nie ma on bowiem zamiaru robić kroku wstecz.
Tym samym, jeśli do końca stycznia na horyzoncie nie pojawi się żadna propozycja z większego klubu, były gracz m.in. Zagłębia Lubin i Cracovii poczeka do lata i dopiero wtedy oceni dostępne możliwości.
Piątek w obecnej kampanii wystąpił w 17 meczach i zdobył cztery bramki. Jego kontrakt z „Rossonerimi” wygasa 30 czerwca 2023 roku.