Álvaro Morata może dołączyć do ekskluzywnego grona. Przed nim dokonało tego tylko dwóch graczy

fot. RFEF
Karol Brandt
Źródło: Marca

Álvaro Morata jest zdecydowany na transfer do FC Barcelony i jeśli operacja dojdzie do skutku, będzie dopiero trzecim piłkarzem, który ma swoim koncie grę dla katalońskiego klubu, Realu Madryt oraz Atlético Madryt - zauważa „Marca”.

Transfery między „Los Rojiblancos” i pozostałą dwójką są przeprowadzone stosunkowo często. Kilka miesięcy temu na Estadio Wanda Metropolitano trafił Antoine Griezmann, który to wcześniej przybył na Camp Nou.

Dla porównania ostatnim zawodnikiem, który przebył drogę ze stolicy Katalonii do Madrytu lub na odwrót, był Javier Saviola. Doszło do tego w 2007 roku.

Zważywszy na to wszystko, nie może dziwić fakt, że istnieje tylko dwóch piłkarzy, którzy mogą pochwalić się grą dla tych trzech klubów. To Bernd Schuster oraz Miquel Soler.

Aktualnie coraz więcej mówi się o potencjalnym dołączeniu do FC Barcelony przez Álvaro Moratę i chociaż operacja do łatwych nie należy, ostatecznie może ona dojść do skutku. Bardzo zdeterminowany jest sam napastnik wypożyczony z Atlético Madryt do Juventusu, który ma coraz to mniejsze szanse na pozostanie w Turynie.

Jeśli transfer stanie się faktem, 29-latek dołączy do bardzo ekskluzywnego grona.

Morata już teraz jest jednym z graczy, za których sumarycznie zapłacono najwięcej w trakcie dotychczasowej kariery. Ruch może zwiększyć szanse na dogonienie Neymara, lidera zestawienia.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Zostań z nami”. Kibice Górnika Zabrze z apelem do piłkarza [WIDEO] „Wrak piłkarza”. Dziennikarz zszokowany formą fizyczną gwiazdy Lecha Poznań Luka Modrić przekazał Realowi Madryt stanowisko w sprawie swojej przyszłości Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice: Mecz Ekstraklasy przerwany [AKTUALIZACJA] Gonçalo Feio dostanie hitowe wzmocnienie z MLS?! Legia Warszawa rozpoczęła negocjacje Mateusz Kochalski zabrał głos w sprawie przyszłości Dwóch piłkarzy odchodzi z Borussii Dortmund [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy