Brahim Díaz po badaniach. Wiadomo, co ze zdrowiem rewelacji Realu Madryt

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Relevo

Brahim Díaz doznał urazu w starciu z RB Lipsk. Bohater tego spotkania jest już po badaniach, które nie wykazały żadnych poważnych dolegliwości - zapewnia Relevo.com.

Real Madryt miał sporo problemów we wtorkowym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Lipsk. Gospodarze od początku narzucili faworytom trudne warunki, lecz ostatnie nie zdołali wygrać.

W 48. minucie spotkania po świetnym rajdzie do siatki trafił Brahim Díaz. Więcej bramek tego wieczoru nie uświadczyliśmy.

W obozie „Królewskich” panował jednak niepokój. Będący w świetnej formie Hiszpan musiał opuścić przedwcześnie murawę, skarżąc się na ból, który powstał bez kontaktu z przeciwnikiem.

Real ma w tym sezonie mnóstwo problemów kadrowych. Z urazami nadal zmagają się Éder Militão, David Alaba, Thibaut Courtois czy Jude Bellingham. Strata Díaz byłaby zatem kolejnym ciosem.

W czwartek ofensywny pomocnik z Málagi stawił się na badaniach. Rezonans magnetyczny potwierdził ostatnie spekulacje: ma niewielki stan zapalny, który nie mieści się nawet w kategorii urazu.

Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, by Carlo Ancelotti mógł skorzystać z jego usług w niedzielnym meczu przeciwko Rayo Vallecano. Oczywiście, ostateczna decyzja zapadanie po sesjach treningowych.

Brahim Díaz w bieżących rozgrywkach zanotował 28 występów. Swoją obecność na murawie okrasił ośmioma trafieniami i trzema asystami.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Zostań z nami”. Kibice Górnika Zabrze z apelem do piłkarza [WIDEO] „Wrak piłkarza”. Dziennikarz zszokowany formą fizyczną gwiazdy Lecha Poznań Luka Modrić przekazał Realowi Madryt stanowisko w sprawie swojej przyszłości Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice: Mecz Ekstraklasy przerwany [AKTUALIZACJA] Gonçalo Feio dostanie hitowe wzmocnienie z MLS?! Legia Warszawa rozpoczęła negocjacje Mateusz Kochalski zabrał głos w sprawie przyszłości Dwóch piłkarzy odchodzi z Borussii Dortmund [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy