Kolumbijski napastnik w tym sezonie jak dotąd zdobył 11 goli, zaliczając ledwie siedem występów, stając się tym samym najskuteczniejszym napastnikiem Starego Kontynentu, licząc stosunek bramek do minut spędzonych na murawie.
O ewentualnej styczniowej próbie kupna 26-latka przez Chelsea spekuluje się od czasu meczu o Superpuchar Europy, podczas którego Falcao trzykrotnie pokonał Petra Cecha. Carlo Cancellieri, skaut Manchesteru City, przyznał jednak, że Roberto Mancini również poważnie myśli o pozyskaniu byłego piłkarza FC Porto. Włoch nie wspominał natomiast o Edinie Dżeko, który miał odejść z Ettihad Stadium, jeśli na północ Anglii przybyłby Stevan Jovetić.
- On [Jovetić] jest wartościowym graczem, jednak City w ataku ma Teveza, Aguero oraz Balotellego, z których jesteśmy zadowoleni. Ponadto, według mnie, na rynku są lepsi piłkarze niż Jovetić. To bardzo dobry zawodnik, ale nie robi aż tak wielkiej różnicy jak Falcao. Rozmawiałem o nim ostatnio z Mancinim. Jeśli mielibyśmy kogoś kupić w styczniu, to właśnie Falcao. Mógłby być kimś, kto wzniósłby nasz zespół na wyższy poziom. - powiedział Cancellieri w wywiadzie dla tuttomercatoweb.com