Włochy słyną z wielu najwyższej klasy szkoleniowców. To właśnie z Półwyspu Apenińskiego pochodzą takie legendy jak Marcello Lippi czy Giovanni Trapattoni, a jakość włoskiej myśli taktycznej jest widoczna również w obecnym sezonie. Jako przykłady można wymienić choćby Antonio Conte, który wywalczył mistrzostwo Anglii z Chelsea, Carlo Ancelotti - mistrz Niemiec z Bayernem, Massimo Carrera, który sięgnął po mistrzostwo Rosji ze Spartakiem Moskwa czy Massimiliano Allegri, który wciąż walczy z Juventusem o potrójną koronę.
Zdaniem menedżera Chelsea, taka dyspozycja Włochów na ławkach trenerskich nie bierze się z przypadku czy nawet zwykłego szczęścia.
- Mistrzostwo Anglii? Myślałem o tym, że mogę zdobyć tak prestiżowe trofeum, ale nie spodziewałem się go tak wcześnie. To było coś niesamowitego i niespodziewanego. Radzenie sobie dobrze jako Włoch za granicą jest czymś ważnym, to daje dumę całemu narodowi - zaczął Conte.
- Sekret sukcesów włoskich trenerów za granicą tkwi w Serie A. Nasza liga może nie jest najpiękniejszą na świecie, ale jest z pewnością najtrudniejsza. Właśnie dlatego ktokolwiek wygrywa we Włoszech może to czynić na całym świecie.