Wielokrotny reprezentant Holandii złożył tuż po powrocie z mundialu prośbę o rozwiązanie za porozumieniem stron obowiązującego do końca sezonu kontraktu z Ajaksem Amsterdam.
Władze „Godenzonen” przyjęły ze zrozumieniem wolę wychowanka i zasłużonego piłkarza, co doprowadziło do szybkiego wypracowania konsensusu pomiędzy zainteresowanymi stronami.
W międzyczasie pojawiały się w mediach doniesienia o prawdopodobnym zaliczeniu przeprowadzki przez Daleya Blinda do Royal Antwerp, gdzie dyrektorem technicznym jest Marc Overmars, czyli były dyrektor sportowy ekipy z Eredivisie.
Mike Verweij z „De Telegraaf” oraz David Ornstein z „The Athletic” przekonują jednak, że kariera 32-latka potoczy się zupełnie inaczej i zakończy sensacyjnym transferem do... Bayernu Monachium.
Obaj dziennikarze uważają, że wszechstronny defensor pojawi się dzisiaj w Niemczech w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych.
Jeżeli te nie wykażą niczego niepokojącego, to Holender podpisze półroczny kontrakt z „Bawarczykami” z opcją jego przedłużenia o dwanaście miesięcy.
Blind zastąpi docelowo Lucasa Hernándeza w zespole prowadzonym przez Juliana Nagelsmanna, który w początkowej fazie mundialu zerwał więzadło krzyżowe i nie będzie zdolny do gry do końca bieżących rozgrywek.
Były gracz Manchesteru United zakończył swój pobyt w Ajaksie Amsterdam na łącznie 333 rozegranych meczach z zanotowanymi 13 trafieniami oraz 21 asystami i wywalczeniu siedmiu mistrzostw kraju.