Joan Laporta, Mateu Alemany i Xavi solidnie wzięli się do pracy w zakresie wzmocnień katalońskiej ekipy. Po angażu Ferrana Torresa, który ciągle czeka na rejestrację w bazie LaLigi, „Blaugrana” jest na ostatnim etapie negocjacji transferu środkowego napastnika.
Szkoleniowiec drużyny z Camp Nou nalegał na sprowadzenie klasycznej dziewiątki i wszystko wskazuje na to, że ją otrzyma.
Według „AS-a” do końca trwającego tygodnia barwy piątej siły LaLigi zasili Álvaro Morata. Do ustalenia zostały już tylko drobne szczegóły i jak podkreśla dziennik: „Operacja jest gotowa w 95 procentach”.
Transakcja co prawda do łatwych nie należy, ale stronom udało się znaleźć rozwiązanie. Z racji pobytu zawodnika na wypożyczeniu, w rozmowach biorą udział aż trzy kluby. Są to Juventus (gdzie obecnie występuje), Atlético Madryt (skąd został wypożyczony) i FC Barcelona (podmiot nabywający usługi gracza).
29-latek zmieni pracodawcę na mocy wypożyczenia ważnego do 30 czerwca 2022 roku z opcją kupna. Wykup powiązany jest z losem innego piłkarza, a mianowicie Antoine’a Griezmanna, za którego „Los Colchoneros” powinni zapłacić 40 milionów euro. Najprawdopodobniej to nie będzie konieczne.
Etatowy reprezentant Hiszpanii w tym sezonie rozegrał 23 spotkania, zdobył siedem bramek i posłał trzy ostatnie podania.
***