Jakub Bartkowski po meczu Pogoni Szczecin z Brøndby

Karol Brandt
Źródło: TVP Sport

Pogoń Szczecin w pierwszym spotkaniu drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy zremisowało z Brøndby IF 1:1. Przebieg rywalizacji skomentował Jakub Bartkowski.

Podopieczni Jensa Gustafssona do przerwy przegrywali 0:1, dlatego nastroje po pierwszych 45 minutach nie były najlepsze. Złość została jednak przekuta w dobrą grę po zmianie stron.

– W pierwszej połowie była duża intensywność, Brøndby miało przewagę – rozpoczął w rozmowie z TVP Sport.

W drugiej odsłonie gry ekipy z Polski przejęła inicjatywę i dopięła swego, doprowadzając do wyrównania.

– Nie potrafili tej intensywności utrzymać przez 90 minut. W drugiej połowie nastąpiła totalna dominacja naszej drużyny – oznajmił

– Ten wynik zasłużony, ze wskazaniem troszeczkę na nas. Do samego końca dążyliśmy do wygranej. Wydaje mi się, że zabrakło czasu – zauważył.

Z całej czwórki przedstawicieli Ekstraklasy w europejskich pucharach tylko Pogoń Szczecin nie zdecydowała się na przełożenie meczu ligowego w najbliższy weekend. Trener oraz zawodnicy mówią wprost, że drużyna jest w pełni przygotowana na grę co kilka dni.

– Tak się mówi, że polskie drużyny nie są gotowe do takiego grania. Że granie co trzy dni to pocałunek śmierci. (…) Ja nic takiego nie czuję. (…) Jesteśmy do takiego grania gotowi i oby jak najdłużej z naszym udziałem – zaznaczył.

Bartkowski rozegrał dziś blisko 90 minut na prawej stronie obrony.

Rewanż z Duńczykami odbędzie się w następny czwartek. Tym razem to oni będą gospodarzami.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Zostań z nami”. Kibice Górnika Zabrze z apelem do piłkarza [WIDEO] „Wrak piłkarza”. Dziennikarz zszokowany formą fizyczną gwiazdy Lecha Poznań Luka Modrić przekazał Realowi Madryt stanowisko w sprawie swojej przyszłości Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice: Mecz Ekstraklasy przerwany [AKTUALIZACJA] Gonçalo Feio dostanie hitowe wzmocnienie z MLS?! Legia Warszawa rozpoczęła negocjacje Mateusz Kochalski zabrał głos w sprawie przyszłości Dwóch piłkarzy odchodzi z Borussii Dortmund [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy