Z Realu Mallorca odszedł przed rozpoczęciem obecnego sezonu, za 8,5 miliona euro i zasilił szeregi Villarreal, z którym podpisał 5-letnią umowę. Drużyna "Żółtych Łodzi Podwodnych" nie radzi sobie najlepiej w obecnym sezonie, zajmuje 16. pozycję i ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową.
De Guzman narzeka na zbyt mało okazji do gry, nie pomaga również fakt, iż Miguela Angel Lotina jest trzecim szkoleniowcem Villarreal w obecnym sezonie.
- Od stycznia nie moge liczyć na regularną grę w drużynie. Podczas ostatnich dwóch spotkań za trenera Moliny nie byłem brany pod uwagę chociażby przy powoływaniu kadry na mecz. Teraz trenuje nas Miguel Angel Lotina, w tym sezonie to już nasz 3 trener i nie zdążył mnie jeszcze dobrze poznać - powiedział 24-letni pomocnik.
Holender bierze pod uwagę możliwość powrotu do Eredivisie, gdzie mógłby liczyć na regularne występy, które na pewno pomogłyby mu trafić do kadry Holandii, na występach w której bardzo mu zależy.
- Czekam na więcej okazji do gry. Z jednej strony wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie na powrót do Holandii, jednak z drugiej strony dzięki powrotowi mogę szybciej zostać zauważony przez selekcjonera kadry - dodał De Guzman.