Włoskie media łączyły Domenico Berardiego z transferem do Juventusu już w poprzednim roku. Finalnie do Turynu trafił wtedy Ángel Di María, ale jak wiadomo, Argentyńczyka w klubie już nie ma. Tym samym wrócił temat przenosin do niego piłkarza Sassuolo.
Zdaniem „La Gazzetta dello Sport” skrzydłowy osiągnął już porozumienie z turyńczykami w sprawie kontraktu na cztery lata. Włoch ponoć naciska na to, by konsensus z Juventusem znalazł również jego obecny klub. Massimiliano Allegri chce go w zespole.
Wkrótce ma dojść do bezpośredniego kontaktu dyrektora sportowego „Bianconerich” Cristiano Giuntolego z prezesem „Neroverdich” Giovannim Carnevalim.
Spekuluje się, że Sassuolo może zażądać za 29-latka 25-30 milionów euro. Niewykluczone, że klub z Piemontu spróbuje obniżyć kwotę, proponując drugiej stronie Matíasa Soulé'a czy Samuela Ilinga-Juniora.
W latach 2013-2015 Juventus był współwłaścicielem karty zawodniczej Berardiego, ale ten nigdy nie zadebiutował w jego barwach. W koszulce Sassuolo rozegrał do tej pory 352 mecze, notując 133 trafienia. W każdym z czterech ostatnich sezonów Serie A przekraczał barierę 10 goli. Miniony zakończył z 12 bramkami i siedmioma asystami na koncie.