Aktualny mistrz Polski nie prezentował się przez większą część pierwszej połowy sezonu na miarę pokładanych w nim oczekiwań na krajowym podwórku.
Z biegiem czasu ten stan rzeczy zaczął ulegać zmianie i dzięki temu „Kolejorz” zakończył rundę wiosenną na szóstym miejscu ze stratą trzynastu punktów do prowadzącego Rakowa Częstochowa i jednym rozegranym meczem mniej oraz przede wszystkim z wywalczonym awansem do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, gdzie przyjdzie mu się zmierzyć z Bodø/Glimt.
W tej sytuacji Lech Poznań zamierza odpowiednio przygotować się do rywalizacji w dalszej części rozgrywek i dlatego wyjedzie na zgrupowanie do Dubaju, gdzie zagra towarzysko z dwoma przeciwnikami.
Pierwszym z nich będzie miejscowy Ajman Club (8 stycznia), a drugim uznana europejska marka w postaci Eintrachtu Frankfurt (10 stycznia).
Ekipa ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zajmuje aktualnie piąte miejsce w krajowych rozgrywkach, gdzie przed przerwą w zmaganiach czeka ją jeszcze pojedynek z Al-Wahda (25 grudnia).
Z kolei drużyna z Niemiec może pochwalić się wygraniem poprzedniej edycji Ligi Europy oraz wywalczeniem awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów, gdzie o zameldowanie się w kolejnej fazie zagra z Napoli.
Ostatni sparing piłkarze Lecha Poznań zagrają już po powrocie do Polski na własnym obiekcie przeciwko Hansie Rostock (21 stycznia), by następnie niecały tydzień później wznowić rywalizację o obronę tytuł od pojedynku ze Stalą Mielec (27 stycznia o godzinie 20:30).