Rozgrywki o mistrzostwo Azerbejdżanu trzymały kibiców w niepewności do samego końca. Rozstrzygnięcie w kwestii końcowego tytułu miało dać starcie ostatniej kolejki.
W nim naprzeciw siebie stanęły dwie ekipy, które na krajowym podwórku okazały się w tym sezonie bezkonkurencyjne, a więc Neftçi oraz Karabach Agdam.
Przed tym spotkaniem pierwsze miejsce w ligowej tabeli zajmowali ci drudzy, którzy wyprzedali głównego rywala o punkt.
Przy okazji tej potyczki również nieco lepiej wyglądał Karabach i wydawało się, że to właśnie ta drużyna sięgnie po tytuł.
Marzenia o końcowym triumfie pogromców warszawskiej Legii w poprzednim sezonie Ligi Europy pogrzebał Ahmed Ahmedov. Bułgar trafił do siatki w 90. minucie i dał swojej drużynie nie tylko zwycięstwo, ale również tytuł mistrza Azerbejdżanu.
Dla Neftçi to pierwsze tego typu wyróżnienie od sezonu 2012/2013.
Triumf wspomnianej ekipy to także dobra wiadomość dla wspomnianych mistrzów Polski. Dzięki zwycięstwu drużyny Ahmedova podopieczni Czesława Michniewicza mogą liczyć na rozstawienie w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów.