Zgodnie z przypuszczeniami mediów, Silvio Berlusconi podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Sinišą Mihajloviciem. Powodem zwolnienia Serba mają być niezadowalające wyniki. Celem "Rossonerich" są europejskie puchary, ale na chwilę obecną zespół zajmuje dopiero 6. miejsce w tabeli. W dodatku nie wygrał pięciu ostatnich spotkań w Serie A.
Brocchi to ulubieniec byłego premiera Włoch. W przeszłości reprezentował barwy Milanu jako piłkarz, chociaż nie należy do grona klubowych legend. Ma znikome doświadczenie trenerskie, ale w klubie postanowili dać mu szansę. Umowa 40-latka będzie obowiązywała do końca obecnego sezonu.