„Czerwone Diabły” ciągle pozostają aktywne na rynku transferowym. To efekt zainteresowania Sofyanem Amrabatem oraz konieczności wzmocnienia lewej strony obrony po kontuzji, jakiej doznał Luke Shaw.
Problemy zdrowotne Anglika nie są jedyną sprawą, która ściąga sen z powiek Erika ten Haga. Doszedł następny kłopot.
Spotkania z Nottingham Forest nie dokończył Raphaël Varane i, jak się okazuje, przypuszczenia brytyjskich mediów okazały się słuszne.
Były już reprezentant Francji doznał urazu.
„Francuz zszedł z boiska w połowie wygranego przez nas 3:2 meczu z Nottingham Forest na Old Trafford w sobotę z powodu kontuzji, która prawdopodobnie wykluczy go z gry na kilka tygodni” – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Klub nie precyzuje, o jakie dolegliwości konkretnie chodzi, ale z pewnością jest to coś poważniejszego. Sky Sports przewiduje sześciotygodniową pauzę.
W najbliższym czasie Manchester United zmierzy się z Arsenalem, Brighton & Hove Albion czy Burnley. Varane na pewno nie zagości na murawie w tych meczach.
30-latek do Premier League trafił latem 2021 roku. Przedtem spędził dekadę w Realu Madryt, z którym wygrał wszystko, co było do wygrania.