Matija Nastasić od lipca 2015 roku reprezentował barwy Schalke. Zespół z Zagłębia Ruhry zakończył jednak poprzedni sezon na ostatnim miejscu w Bundeslidze i spadł na jej zaplecze.
To spowodowało, że z klubu odchodzą kolejni gracze. Do tej grupy zalicza się między innymi Matija Nastasić. Serb zdecydował się na powrót do Włoch.
Tam sięgnęła po niego ekipa, dzięki której wypłynął na szerokie wody europejskiego futbolu, a więc Fiorentina, gdzie trafił w ramach transferu definitywnego.
Z nowym pracodawcą 28-latek parafował kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Nieoficjalnie mówi się, że kwota transakcji wyniosła blisko dwa miliony euro.
W nowym-starym klubie Nastasić powinien stworzyć duet środkowy defensorów z Nikolą Milenkoviciem, który kilka dni temu zdecydował się na pozostanie we Florencji.
Urodzony w Valjevo gracz, który poza Fiorentiną i Schalke, grał też między innymi dla Manchesteru City, rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 18 spotkań.
Nastasić to 28-krotny reprezentant Serbii.