Obie strony dosyć sprawnie porozumiały się w kwestii szczegółów kontraktu indywidualnego. Umowa zakłada, że współpraca potrwa do końca sezonu 2025/2026.
Łącznie osiem dni trwało bezkrólewie na ławce trenerskiej „Kapeluszników”. Tuż przed przerwą na mundial poprzedni szkoleniowiec, Nathan Jones, postanowił skorzystać z wielkiej szansy, jaką było objęcie sterów w ekipie Premier League. Zimą 49-latek zadebiutuje w Southampton.
Rob Edwards przez ostatni czas widniał na rynku jako wolny agent. Pod koniec września fachowiec otrzymał wypowiedzenie od zarządu Watfordu po uzyskaniu kiepskich wyników w Championship. Celujące w szybki powrót do angielskiej elity „Szerszenie” pod jego wodzą były w stanie wygrać tylko trzy z jedenastu pojedynków.
Życiorys Edwardsa wypełniają też pobyty w takich klubach, jak Forest Green, Telford United czy Wolves, gdzie pełnił rolę asystenta trenera w sztabie Kenny'ego Jacketta, Paula Lamberta oraz Waltera Zengi.
Menedżer ma też spore doświadczenie w prowadzeniu zespołów młodzieżowych Wolves. Poza tym dostąpił zaszczytu funkcji selekcjonera Anglii do lat 16.
Walijczyk formalnie zacznie odpowiadać za wyniki na Kenilworth Road od 10 grudnia. To właśnie wtedy zostaną wznowione rozgrywki ligowe na drugim szczeblu. Na początek Luton powalczy o trzy punkty na wyjeździe z Middlesbrough.
Luton Town plasuje się w tabeli na dziesiątym miejscu, tracąc osiem oczek do strefy gwarantującej bezpośredni awans do Premier League.