Wisła Kraków w trwającym sezonie boryka się między innymi z problemem, jakim jest niewpuszczanie jej kibiców na stadiony podczas meczów wyjazdowych w I Lidze.
Właściciel „Białej Gwiazdy”, Jarosław Królewski, wiele razy walczył z tym, do tej pory jednak bezskutecznie. Inne kluby powołują się na wydarzenia z Radłowa, w wyniku których zginął człowiek. Drużyny I ligi wskazują na obecność kibiców Wisły Kraków podczas burd, których efektem była tragedia.
Problemy z niewpuszczeniem na stadion krakowscy kibice mogą mieć także podczas finału Pucharu Polski. W tych rozgrywkach sympatycy Wisły otrzymali zakaz wyjazdowy po meczu z Motorem Lublin w listopadzie 2022 roku, gdy obrzucali piłkarzy racami.
Zakaz obejmuje dwa kolejne mecze drużyny z Krakowa w tych rozgrywkach, jednak od tamtej pory każde spotkanie w Pucharze Polski Wisła grała u siebie. Stąd zakaz może wpłynąć na finał Puchar Polski. Działacze nie chcą jednak dopuścić do tego, aby mecz finałowy odbył się bez udziału kibiców jednej z drużyn.
„Wisła Kraków SA zwróciła się do Polskiego Związku Piłki Nożnej z wnioskiem o zawieszenie kary w postaci zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców nałożonej na klub po meczu FORTUNA Pucharu Polski rozegranym w Lublinie. Finał tych rozgrywek - do którego awansował zespół Białej Gwiazdy - stanowić będzie prawdziwe piłkarskie święto, a prawo do udziału w tym wydarzeniu mają fani obu zespołów” - czytamy w komunikacie na stronie Wisły Kraków.
„W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku przez Polski Związek Piłki Nożnej klub niezwłocznie poinformuje o dystrybucji biletów uprawniających do udziału w finale FORTUNA Pucharu Polski, który rozegrany zostanie 2 maja na Stadionie Narodowym” - podkreślono.
Finał odbędzie się klasycznie 2 maja o godzinie 16:00. O trofeum krakowska Wisła powalczy z Pogonią Szczecin.