Jagiellonia Białystok to klub, w którym to w zimie doszło do roszad na ławce trenerskiej. Z posadą pożegnał się Ireneusz Mamrot, a jego miejsce zajął Piotr Nowak. Początki nowego szkoleniowca były jednak trudne.
Prowadzony przez niego zespół uległ tydzień temu walczącej o utrzymanie drużynie Bruk-Betu Termalika Nieciecza.
Tym razem natomiast wspomniana ekipa wybrała się do Zabrza na mecz z tamtejszym Górnikiem. O ile to gospodarze zaczęli lepiej spotkanie, o tyle tym razem lepsza okazała się Jagiellonia Białystok.
Po meczu głos na temat gry swoich podopiecznych zabrał trener Piotr Nowak.
- Dzisiaj wyszło doświadczenie boiskowe. Przed tygodniem mówiłem, że brakuje nam boiskowego cwaniactwa. Przy straconej bramce przez trzy, cztery minuty graliśmy w osłabieniu i nikt nie potrafił przerwać tej akcji, nie mogliśmy zrobić zmiany. Dla mnie było to niezrozumiałe - powiedział.
- Myślę, że przyszedł dobry moment, by uwierzyć w to, co robimy. Za niedługo czekają nas kolejne starcia i musimy być na nie w pełni gotowi. Brakuje nam jeszcze kilku rzeczy, ale mam nadzieję, że ta wygrana nie była wypadkiem przy pracy - dodał.
W kolejnej kolejce Jagiellonia podejmie u siebie Cracovię.