Rozstanie z Mamrotem wywołało sporo poruszenie w branży, ale i pociągnęło za sobą falę spekulacji. W gronie kandydatów na nowego trenera znaleźli się Marcin Brosz, Piotr Nowak i Jerzy Brzęczek.
Wydawało się, że wybór ostatecznie padnie na byłego selekcjonera reprezentacji Polski, ale jak podaje Sport.pl, „Jaga” postanowiła zatrudnić Nowaka. Najprawdopodobniej zaważyły aspekty finansowe.
Brzęczek liczył na zarobki rzędu 100-120 tysięcy złotych miesięcznie i obszerny sztab szkoleniowy. W efekcie posadę otrzyma mniej wymagający 57-latek.
Nowak pozostaje bez pracy od stycznia 2018 roku, kiedy to przestał pełnić funkcję dyrektora sportowego Lechii Gdańsk, której wcześniej był zresztą trenerem. Kojarzony jest on głównie z pobytem w Stanach Zjednoczonych. Tam prowadził DC United i kadrę olimpijską.
Jednocześnie, jak informuje Sport.pl, w klubie ze stolicy Podlasia dojdzie do zmiany na posadzie prezesa. Agnieszkę Syczewską, następczynie Cezarego Kuleszy, zastąpi teraz Wojciech Pertkiewicz, były sternik Arki Gdynia.