Zespół „Królewskich” zmaga się w pierwszej połowie trwających rozgrywek z olbrzymimi kłopotami zdrowotnymi ważnych piłkarzy.
Od dłuższego czasu poza orbitą zainteresowań trenera Carlo Ancelottiego znajdują się Thibaut Courtois, Éder Militão i Arda Güler. Ten ostatni powinien jednak wkrótce wrócić do rywalizacji, o czym mogą na razie zapomnieć kolejni kontuzjowani gracze - Kepa Arrizabalaga (też daje mu się szanse na szybszy powrót), Aurélien Tchouaméni, Eduardo Camavinga i Vinícius Júnior.
Na domiar złego tuż przed niedzielnym meczem z Cádizem z wyjściowego składu Realu Madryt wypadł Brahim Diaz, zmagający się z kłopotami żołądkowymi.
Z kolei w trakcie rywalizacji urazu nabawił się Luka Modrić, co potwierdził sam trener Carlo Ancelotti na konferencji prasowej po zakończeniu spotkania.
- Luka Modrić przeciążył mięsień w udzie. Nie grał na swojej nominalnej pozycji. Dlatego miał więcej zadań defensywnych, ale spisał się bardzo dobrze - powiedział o graczu ściągniętym w 70. minucie, którego zastąpił Dani Ceballos.
- Czasami trudności mogą być ważną motywacją i piłkarze dobrze to rozumieją. Wszystkie nasze kontuzje dotyczą ważnych zawodników, ale dziś poradziliśmy sobie z tym bardzo dobrze - dodał.
- Jesteśmy w ważnym momencie sezonu. Przed przerwą zimową mamy istotne mecze w lidze i chcemy być w niej na pierwszym miejscu. To samo dotyczy Ligi Mistrzów - zakończył.
Modrić nie odgrywa w trwających rozgrywkach oczekiwanej przez siebie roli, ale w nadchodzących tygodniach mógł otrzymać okazję do częstszych gier w wyjściowym składzie. Przeprowadzone wkrótce dokładniejsze badania wykażą, czy będzie miał ku temu szansę.
38-letni reprezentant Chorwacji zanotował do tej pory dwie asysty w 16 występach (siedem w wyjściowym składzie).