Chelsea latem pozyskała wprawdzie dwóch golkiperów, czyli Roberta Sáncheza oraz Đorđe Petrovicia. Mimo to działacze nadal spoglądają na rynek bramkarzy, ponieważ do obecnego zestawu nie jest w pełni przekonany Mauricio Pochettino.
Z tego powodu na horyzoncie pojawiła się sensacyjna opcja, a jest nią Aaron Ramsdale z Arsenalu - donosi Ben Jacobs.
Anglik do pewnego momentu był czołową postacią swojej drużyny i ciężko było wyobrazić sobie bez niego zespół. Wiele zmienił jednak letni transfer Davida Rayi.
Choć Hiszpan rozpoczynał sezon na ławce, to im dalej w las, tym Mikel Arteta coraz śmielej na niego stawia.
28-latek rozegrał siedem ostatnich spotkań w Premier League oraz Lidze Mistrzów i wiele jest przesłanek ku temu, że taki stan utrzyma się przez dłuższy okres.
Jeśli rzeczywiście tak będzie, to ambitny Ramsdale poszuka dla siebie pracy w innym miejscu.
Tu pojawia się ciekawe, derbowe rozwiązanie w postaci wspomnianej Chelsea.
Nieoficjalnie mówi się, że jeśli działacze „The Blues” zechcą pozyskać bramkarza, to muszą wydać ponad 50 milionów euro.
Aaron Ramsdale trafił na Emirates Stadium z Sheffield United w sierpniu 2021 roku za blisko 30 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał łącznie 84 mecze, a w nich zanotował 31 czystych kont.
Kontrakt wiąże go z obecnym zespołem do 30 czerwca 2026 roku.