„Wojskowi” poprzedni sezon skończyli na odległym piętnastym miejscu w tabeli i mieli na swoim koncie tylko punkt więcej niż najlepsza ekipa spośród grupy spadkowej.
Tym większym zaskoczeniem jest pozycja lidera w trwających rozgrywkach. Śląskowi Wrocław nie sprostały Raków Częstochowa, Legia Warszawa, Pogoń Szczecin czy Lech Poznań.
Kibice chętnie odwiedzają domowy stadion zespołu, za co bardzo wdzięczny jest im Jacek Magiera.
– Jak widzę pełny stadion, czuję ogromną dumę. To jest coś pięknego – wyznał w rozmowie z Meczyki.pl.
– Jednym z celów naszego zespołu była średnia ponad 20 tysięcy kibiców na mecz. Zdarzało się w tamtym sezonie, że na trybunach było 5 tysięcy ludzi i wiele osób ten cel uznawało za szaleństwo. Poprzez dobrą grę, marketing i pracę wszystkich ludzi w klubie zrealizowaliśmy to. We Wrocławiu jest teraz moda na Śląsk – podkreślił.
Drużyna z Wrocławia w 2023 roku rozegra jeszcze dwa spotkania. Najpierw przed własną publicznością podejmie Koronę Kielce, a potem zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.
Przewaga na drugą w tabeli Jagiellonią Białystok wynosi trzy punkty.
***