O Zielińskim mówi się tego lata sporo. Reprezentant Polski nie potrafił dojść do porozumienia z władzami Napoli w sprawie nowego kontraktu. W tej sytuacji coraz częściej mówiło się o transferze do Lazio.
Rzymska ekipa, osłabiona odejściem Sergeja Milinkovicia-Savicia, intensywnie zabiegała o 29-latka, ale musiała odpuścić. Prezydent wicemistrzów Włoch, Claudio Lotito, wyjawił, że pomocnik przedłużył na gorszych warunkach umowę z neapolitańczykami.
Oficjalnego potwierdzenia tych informacji nadal nie ma.
Tak czy siak, spekulacje o transferze Zielińskiego nie ucichły. Teraz główny temat to potencjalna przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej, gdzie oficjalną ofertę złożyło Al-Ahli.
„La Gazzetta dello Sport” zapewnia, że rozstanie jest bardzo prawdopodobne. Po odejściu Luciano Spalettiego pozycja zawodnika z Ząbkowic Śląskich miała ucierpieć.
Nowy trener, Rudi Garcia, nie widzi w Zielińskim kluczowej postaci, Byłby zatem skłonny do postawienia na innego pomocnika. Sam Polak doskonale rozumie, w jakiej sytuacji się znalazł.
- Jesteście inteligentny, nie mam nic więcej do powiedzenia. Jestem szczęśliwy, sprawy idą do przodu. Mam nadzieję, że w ostatnim meczu z Apollonem będziemy mieli drużynę, która będzie przypominała tę, która rozpocznie sezon - powiedział francuski szkoleniowiec po sparingu z Augsburgiem.
Piotr Zieliński w stolicy Kampanii występuje od 2016 roku. Od tego momentu uzbierał 329 spotkań, 47 bramek i 44 asysty.