Hiszpańska prasa poświęca trochę miejsca sytuacji napastnika Sevilli, Kévina Gameiro. "Mundo Deportivo" informuje, że po deklaracji prezydenta "Los Nervionenses", José Maríi del Nido, Barcelona nie jest już taka chętna na dokonanie transferu. "Blaugrana" poszukuje rezerwowego napastnika i twierdzi, że 40 milionów euro to zdecydowanie za dużo. "Sevillistas" nie mają zamiaru schodzić z ceny ani o jedno euro, dlatego Katalończycy prawdopodobnie się wycofają.
Coraz bardziej zainteresowane Francuzem jest z kolei Atlético Madryt. "Los Colchoneros" napotkali problemy w negocjacjach w sprawie Diego Costy i Pierre-Emericka Aubameyanga, dlatego poszukują także innych opcji. Priorytetem pozostaje napastnik Chelsea, lecz jeśli rozmowy z Anglikami nie przyniosą pozytywnego efektu, klub ze stolicy Hiszpanii zwróci się do Sevilli. "AS" podaje, że finaliści Ligi Mistrzów nie powinni mieć problemów z aktywacją klauzuli.
29-latek występuje na Ramón Sánchez Pizjuán już od trzech sezonów. W 140 meczach zdobył 67 bramek.