Bayern Monachium rozczarowany zimowym nabytkiem? Problemy komunikacyjne utrudniają integrację

2024-03-11 23:45:08; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Bayern Monachium rozczarowany zimowym nabytkiem? Problemy komunikacyjne utrudniają integrację Fot. Acero/Alter Photos/SIPA USA/PressFocus

Bryan Zaragoza ma olbrzymie kłopoty z odnalezieniem się w Bayernie Monachium. Jest to spowodowane przede wszystkim kłopotami natury komunikacyjnej - zauważa Sky.

Zespół „Bawarczyków” poinformował w grudniu o zagwarantowaniu sobie możliwości korzystania z usług hiszpańskiego skrzydłowego od lata 2024 roku.

W międzyczasie poważnej kontuzji nabawił się Kinsgley Coman. Ten fakt skłonił władze niemieckiej drużyny do przyśpieszenia przybycia gracza Granady. W końcowej fazie zimowego okna transferowego udało się wypracować zadowalające wszystkich porozumienie i Bryan Zaragoza trafił do Niemiec z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Zapewnienie komfortu trenerowi Thomasowi Tuchelowi z obsadzeniem jednej z pozycji w formacji ofensywnej nie okazało się jednak do końca przemyślanym pomysłem, ponieważ 22-letni zawodnik nie przyswoił sobie podstawy komunikacyjnej w języku niemieckim i na domiar złego nie porozumiewa się po angielsku.

Szkoleniowiec zwrócił uwagę na ten aspekt blisko miesiąc temu. Dlatego nie korzystał do tej pory zbyt chętnie z usług skrzydłowego, co pokazuje fakt zanotowania przez niego zaledwie dwóch epizodycznych występów.

W najbliższym czasie nie ulegnie to zmianie, ponieważ adaptacja Hiszpana nie postępuje w oczekiwanym tempie, ponieważ w dalszym ciągu nie porozumiewa się w języku niemieckim.

Na swoje szczęście może liczyć na pomoc utalentowanych Adama Aznou i Javiera Fernandeza, którzy regularnie trenują z pierwszym zespołem i pomagają zrozumieć Zaragozie wszystkie wydawane polecenia.

Sternicy Bayernu Monachium zdają sobie sprawę z wysokiej jakości prezentowanej przez zimowy nabytek i zapewnili go, że może na razie skupić się w pełni na aklimatyzacji, ponieważ z ich strony nie wypłynie żadna decyzja o ewentualnym wypożyczeniu.

Tą podejmie ewentualnie nowy szkoleniowiec, dlatego do czasu jego pojawienia się musi nadrobić braki w komunikacji, aby być na poważnie branym pod uwagę w kontekście wyglądu kadry „Bawarczyków” w przyszłym sezonie.